Samsung z pewnością jest już na ostatniej prostej do zamknięcia projektu dotyczącego przygotowań do premiery swojego najnowszego flagowego smartfonu, który obecnie w Sieci jak i dokumentacjach firmy występuje jako Project Zero. Wiele mówi się, że to będzie duży krok do przodu dla Koreańczyków, ale czy obecne plotki to potwierdzają?
Rzućmy okiem na to, co obecnie wiemy, czyli to co najczęściej przewija się w różnych informacjach, a więc specyfikacja, która ma zawierać wyświetlacz QHD (2560×1440), 64-bitowy układ Exynos 7420 lub Snapdragon 810, 32/64/128 GB wbudowanej pamięci, aparat 16 lub 20 MPx (+ 5 MPx z przodu) oraz nowy zestaw modułów łączności od Broadcomma (BCM4773). Dodajmy do tego odmieniony wygląd, o którym słyszymy co roku i faktycznie, możemy liczyć na odmianę. Jednak to nie wszystko, co szykuje Samsung. Razem z Galaxy S6, na rynku pojawi się odmiana Edge, która jak będzie wyglądać chyba nie muszę tłumaczyć. Tę informację jest jeszcze bardziej potęgowana za sprawą oficjalnego stanowiska Koreańczyków, że obecnie będą większą uwagę skupiać właśnie na „wygiętych” wyświetlaczach.
Czy według Was taka odmiana może przynieść pozytywne rezultaty czy będzie to kolejny z serii niezbyt zaskakujący smartfon jak dotychczas? Osobiście jestem ciekawy nowościami w związku z kolejnym urządzeniem z dopiskiem „Edge”.
źródło: SamMobile