Na pierwszy rzut oka ElectricBrands eBussy wygląda jak samochód zabawka. I to taka raczej tańsza, pozbawiony szczegółów model nawiązujący do Volkswagena od firmy, której nie było stać na zakup licencji. Jednak tak naprawdę jest to zapowiedź prawdziwego samochodu od firmy ElectricBrands. Samochodu, którego możliwości są naprawdę niesamowite. Dzięki modułowej budowie może on służyć jako samochód dostawczy, bus pasażerski, a nawet pełnoprawny kamper. To natomiast dopiero początek.
ElectricBrands eBussy
To oczywiście na razie jedynie koncept. Jednak niemiecka firma planuje już w przyszłym roku wprowadzić do sprzedaży ten lekki pojazd użytkowy. Pod warunkiem, że będzie w stanie zorganizować wszystko w celu sprawnego uruchomienia produkcji w tak krótkim czasie. Oferuje on szereg konfiguracji, które będzie można zmieniać dzięki modułowej budowie. Co więcej, oferuje on przesuwalną kierownicę. Dzięki niej będzie można dostosować go błyskawicznie do ruchu lewo bądź prawostronnego albo przekazać sterowanie osobie, która siedzi obok bez zamienienia się miejscami. Z przodu znajdują się aż trzy fotele i do dyspozycji mamy tyle samo ustawień kierownicy. Co więcej, dach tego busa to tak naprawdę jeden wielki panel słoneczny. Oczywiście nie oznacza to, że bus stanie się w pełni samowystarczalny, jednak wizyty na stacji ładującej, zwłaszcza przy długich postojach, powinny być znacznie ograniczone. Zaskakuje nieco niska cena początkowa. Ta wynosi 18 tysięcy Euro za model podstawowy z zasięgiem 200 km i akumulatorami o pojemności 10 kWh.
Zobacz też: [Recenzja] Huawei MatePad 10.4 – średniak z dużymi aspiracjami na wyższą półkę
Zasięg ten można rozszerzyć do 600 km przy użyciu większej jednostki o mocy 30 kWh. Silnik o mocy 15 kWh (20 KM) wydaje się piętą achillesową całej konstrukcji. Jednak wedle zapewnień producenta podobno dostarcza potężny moment obrotowy o wartości 1000 Nm, właśnie dlatego eBussy z masą 450-600 kg jest przystosowany do przenoszenia obciążeń użytkowych do 1000 kg. Przy okazji oferuje prędkość na poziomie nieco ponad 90 km/h. Najdroższym modułem w tym zestawie jest kamperowy.
Został on wyceniony na 28 tysięcy Euro. Przy okazji jest również największym rozczarowaniem. Widziałem wiele propozycji domów na kołach, ale jeszcze nigdy się nie spotkałem z tak zmarnowaną przestrzenią. Miejmy nadzieję, że to tylko wstępny projekt.
Źródło: TechSpot