Elephone W6 to smartwatch, który garściami czerpie z Apple Watch i nikt chyba nie zaprzeczy. Zegarek wygląda bardzo, ale to bardzo podobnie do produktu Apple, ale kosztuje oczywiście ułamek jego ceny. Po samym sprzęcie nie można spodziewać się zbyt wiele, choć producentowi udało się umieścić w nim naprawdę sporo dobrego. Co ma do zaoferowania?
Elephone W6
Jasne, Apple nie ma monopolu na smartwatcha, który jest w prostokątnej kopercie, ale to z takim właśnie kształtem jest kojarzony ich produkt. Wśród innych, podobnych projektów, możemy znaleźć, chociażby Oppo Watch. Ten ostatni ma nawet dostać Wear OS, czyli system od Google, ale w porównaniu do opisywanego tutaj modelu, przepaść między nimi jest gigantyczna. Przynajmniej jeżeli chodzi o cenę. Elephone W6 wpisuje się w miejsce na rynku, które zarezerwowane jest dla tanich smartwatchy, które „jakoś wyglądają” i są tanie. Ten model wyceniono bowiem na 29,99 dolarów, czyli około 115 złotych (przecena z 39,99 dolarów).
I choć cena jest śmiesznie niska, to firmie udało się upchnąć do zegarka całkiem sporo funkcji. Trudno jednak ocenić, jak one będą działały. Urządzenie zostało wyposażone w ekran TFT o przekątnej 1,54 cala (rozdzielczość 240×240 pikseli), który został pokryty wzmocnionym szkłem (7H) dla większej ochrony przed uszkodzeniami. Koperta ma być metalowa, a pasek, który dołączany jest do zegarka, wykonany będzie z silikonu. W6 wyposażono w akumulator 200 mAh, który ma wystarczyć nawet na 15 dni ciągłego użytkowania (do 30 w trybie czuwania). Do tego dochodzi jeszcze moduł Bluetooht 5.0. Oprogramowanie pozwala na odrzucanie połączeń przychodzących, odczytywanie powiadomień czy wydarzeń z kalendarza.
Zobacz też: Nubia Watch, czyli smartfon z elastycznym wyświetlaczem.
Co ciekawe, sprzęt pozwala na ciągły monitoring pracy serca oraz mierzy poziom tlenu we krwi. Do tego dochodzą jeszcze funkcje służące do monitorowania snu czy możliwość sterowania aparatem w sparowanym smartfonie. Trzeba przyznać, że zaskakująco dużo oferuje Elephone W6. Ciekawe tylko, jak będzie sprawował się w rzeczywistości.
Źródło: Elephone / GizmoChina