Garmin padł ofiarą cyberataku

Awaria usług Garmina – atak na firmę, który sporo namieszał. Lepiej zmienić hasło

2 minuty czytania
Komentarze

Awaria usług Garmina występuje od wczorajszego wieczora, a wygląda na to, że potrwa jeszcze przez chwilę. Wprawdzie firma co jakiś czas stara się wprowadzać aktualizacje na temat tego, co się aktualnie dzieje, ale sprawa nie wygląda za dobrze. Czy użytkownicy Garmin Pay mogą spać spokojnie?

Awaria usług Garmina

Awaria usług Garmina
Fot. Garmin

Dobra informacja jest taka, że osoby korzystające z usługi Garmin Pay, raczej nie mają powodów do obaw. Ich dane nie powinny zostać wykradzione, a przynajmniej nic na to nie wskazuje. Problem dotyczy głównie Garmin Connect, czyli systemu, gdzie logują się użytkownicy. Większość danych, które są w serwisie przechowywanych, nie jest obecnie dostępna i nie można się z nim połączyć. Co więcej, awaria usług Garmina jest znacznie poważniejsza, niż można było przypuszczać. Stanęły także linie produkcyjne firmy, a wszystko najprawdopodobniej przez ransomware Evil Corp. Innymi słowy, to atak hakerów, który sparaliżował firmę. Dopiero niedawno ich strona internetowa zaczęła działać, więc widać, że prace naprawcze są prowadzone.

Problem ma zasięg globalny, więc widać, że atakujący znali się na rzeczy. Garmin nie jest skory do komentowania całej sprawy. Brak możliwości połączenia się z Garmin Connect to spory problem, nie tylko dla posiadaczy smartwatchy, ale wszystkich tych, którzy korzystają z rozwiązania firmy. Mowa więc tutaj o osobach korzystających ze wszelkiego rodzaju nawigacji morskich czy lotniczych, którzy mogą pozostać bez najnowszej aktualizacji mapy. Dobrze chociaż, że karty płatnicze mają swoje tokeny przechowywane lokalnie na urządzeniu, a nie na serwerach firmy. Nie zmienia to tego, że lepiej będzie zmienić hasło do Garmin Connect i monitorować stronę producenta.

Zobacz też: Blizzard dalej pamięta o StarCraft II.

Trzeba trzymać kciuki, żeby awaria usług Garmina szybko się zakończyła. Nie wiadomo, co będzie dalej z np. historią treningów, która zdążyła zostać zapisana na serwerach firmy. To okaże się dopiero wtedy, kiedy problem będzie już rozwiązany.

Źródło: Niebezpiecznik  / Garmin

Motyw