Nokia 2.4 bez Androida 11

Poznaliśmy deserowe imię Androida 11 – to będzie kolejne ciasto

2 minuty czytania
Komentarze

Wydawało się, że Android 9 Pie to ostatnia słodka odmiana systemu operacyjnego od Google. Wraz z pojawieniem się systemu Android 10, Google porzuciło wieloletnią tradycję nazywania nowej wersji Androida po deserze lub innej słodkiej przekąsce. Teoretycznie to samo będzie dotyczyło jego następcy, który ma się nazywać po prostu Android 11. Jednak wiceprezes Androida, David Burke, ujawnił, że nowa wersja systemu w rzeczywistości ma wewnętrzną nazwę kodową. I tak, jest to ciasto.

Android 11 Red Velvet Cake

Podczas swojego autorskiego podcastu All About Android wiceprezes działu ujawnił, że Android 11 jest określany jako Red Velvet Cake wśród osób, które nad nim pracują. Wyjaśnił jednak, że nazwa ta nie będzie używana oficjalnie, ani w żadnym publicznym brandingu. Podobnie sytuacja miała się w przypadku Androida 10. Ten nosi przydomek Quince Tart. To wyjaśniałoby także określanie go mianem Androida Q. Przyznam, że to trochę smutne, iż Google zdecydowało się zrezygnować z nadawania nazw nowym wersjom Androida po słodyczach. Tradycja ta była jedną z rzeczy, które ekscytowały użytkowników Androida. Próba odgadnięcia jaki deser kryje się za następną wersją systemu, łączyła społeczność w dość interesującej zabawie.

Zobacz też: Lenovo Legion Duel – kamera na krawędzi, dwa akumulatory i niska cena

Oczekuje się, że Android 11 zostanie wydany jako stabilna wersja we wrześniu. Oczywiście, zanim trafi do sensownej liczby modeli miną całe miesiące. Pamiętajmy, że wiele smartfonów wiąż czeka, na obiecaną aktualizację do Androida 10. Pocieszający jest tu jednak stały trend wzrostowy. Z każdą wersją systemu coraz więcej urządzeń dostaje aktualizację. Miejmy nadzieję, że Android 11 Red Velvet Cake będzie pod tym względem dużym krokiem naprzód.

Źródło: XDA-Developers

Motyw