podszywali się pod operatora

Telekomunikacja Stacjonarna oszukiwała klientów – jest kara od UOKiK

3 minuty czytania
Komentarze

Na operatora Telekomunikacja Stacjonarna została nałożona kara – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) uznał, że firma wprowadzała w błąd klientów, bezpodstawnie pobierała od nich opłaty, co stanowiło naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. Operator już wcześniej był karany przez UOKiK – teraz kara jest jednak znacznie wyższa, bo i zarzuty są poważne.

Dlaczego na operatora Telekomunikacja Stacjonarna została nałożona kara przez UOKiK?

Agenci, którzy reprezentowali Telekomunikację Stacjonarną, najczęściej przedstawiali ofertę telefonicznie, by potem wysłać do klienta kuriera z umową do podpisania. Problem w tym, że przedstawiciele firmy sugerowali potencjalnym klientom, iż chodzi o korzystniejszą umowę z dotychczasowym operatorem. Tymczasem osoba zainteresowana przedstawioną propozycją decydowała się w rzeczywistości na zawarcie umowy z całkiem innym podmiotem. Podpisałam z tą spółką umowę, ponieważ osoba przedstawiła się, że jest z Orange, w której mam abonament i zaproponował korzystniejsze warunki. Spytałam, czy to Orange i pokazałam moje rachunki i ten pan potwierdził, że tak – twierdzi jedna z konsumentek. Inna poszkodowana osoba ma 85 lat, jest niedowidząca i niedosłysząca. Zgodnie z jej wersją wydarzeń, jej także sugerowano, że ma do czynienia z firmą Orange.

Telekomunikacja Stacjonarna wykorzystywała wiek, w jakim znajdowali się jej obecni i potencjalni klienci. Średni wiek klientów wyliczony z ponad tysiąca zawartych umów to 71,5 roku. Oprócz podszywania się pod innego operatora UOKiK zwraca uwagę także na inne nadużycia popełnione przez Telekomunikację Stacjonarną. Wbrew obowiązującym przepisom kurierzy często nie zostawiali klientom umów, lub zostawiali, ale niekompletne (np. bez wzoru odstąpienia od umowy). Wielu klientów o zmianie operatora dowiadywało się w momencie, gdy zaczęły przychodzić rachunki do zapłaty od nieznanej firmy. Okazywało się wtedy, że nowa oferta wcale nie pochodziła od dotychczasowego usługodawcy. Tymczasem klienci nie mieli możliwości zajrzenia do warunków umowy i cennika, bo takich dokumentów im nie pozostawiono.

To nie koniec zastrzeżeń wobec operatora

telekomunikacja stacjonarna kara UOKiK

Podawanie się za innego dostawcę usług oraz nieudostępnianie istotnych dokumentów to nie jedyne zastrzeżenia, jakie ma UOKiK do Telekomunikacji Stacjonarnej. Firma pobierała też opłaty aktywacyjne i wyrównawcze (pierwsza w wysokości 14,76 zł, druga natomiast – 25 zł za każdy miesiąc pozostały do końca umowy, przy jej przedwczesnym rozwiązaniu). Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zakwestionował te zasady. Opłaty były bowiem pobierane także w sytuacji, gdy spółka nie zaczęła świadczyć usługi abonamentu. To niezgodne z Prawem Telekomunikacyjnym – twierdzi UOKiK. Wbrew przepisom operator pobierał wspomniane już opłaty m.in. od osób, które korzystały z jej usług wyłącznie przez numer dostępu, natomiast nie zmieniły operatora w zakresie abonamentu. Tymczasem cel możliwości wyboru dostawcy usług telefonicznych przez numer dostępu lub preselekcję to umożliwienie konsumentom korzystania z konkurencyjnych ofert operatorów, przed każdym nawiązaniem połączenia. Zgodnie z prawem konsumenci mogą posiadać numery dostępu wielu firm telekomunikacyjnych. Za każdym razem mają prawo wybierać najkorzystniejszą możliwość w konkretnej sytuacji. Pobieranie dodatkowych opłat od takich umów zniechęcałoby konsumentów do zawierania ich z większą liczbą dostawców usług – wskazuje UOKiK.

Ile wynosi kara od UOKiK, którą ma zapłacić Telekomunikacja Stacjonarna?

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nakazał Telekomunikacji Stacjonarnej natychmiastowe zaprzestanie stosowania nieuczciwych praktyk. Operator otrzymał też karę do zapłaty. Jej wysokość to 326 400 zł. Decyzja nie jest prawomocna.

Czytaj także: Wyciekły dane z popularnych VPN-ów – jeśli z nich korzystałeś, to czas zacząć zmieniać hasła

Pod koniec 2019 roku prezes UOKiK również nałożył na Telekomunikację Stacjonarną karę. Jej wysokość wyniosła ponad 56 000 zł. Co było powodem nałożenia kary? Operator miał stosować m.in. automatyczne przedłużanie umów na 2 lata. Ta decyzja UOKiK także jest nieprawomocna, a operator odwołał się do sądu.

źródło: UOKiK

Motyw