OnePlus Nord to naprawdę niezła maszynka marketingowa. Mimo że smartfon nie zapowiada się pod żadnym względem na rewolucyjny, to świat oszalał na wieść o taniej propozycji od matematycznej firmy. Do oficjalnej premiery już coraz bliżej, więc… producent zdradza kolejne szczegóły. W tym wpisie nie pojawią się żadne plotki – wszystko, co zostanie przedstawione, jest już pewne dla OnePlus Nord. W takim razie przyjrzyjmy się zarówno sferze technicznej, jak i oprogramowaniu, które również często jest wymieniane jako mocny punkt OnePlusa.
Telefon i Wiadomości Google w OnePlus Nord – dodatkowo nie zabraknie pamięci operacyjnej i specjalnego wyświetlacza
Zacznijmy od tego, co ujawniono na Instagramie, czyli… Oxygen OS traci swoje aplikacje telefonu i wiadomości. W ich miejsce pojawią się odpowiedniki od Google, co przez wiele osób może być uznane za świetny ruch. W końcu Telefon Google pozwala w wybranych regionach nagrywać rozmowy, a Wiadomości Google wspierają RCS. Ostateczny rezultat? OnePlus poniekąd ułatwia sobie życie. Na deser pojawi się jeszcze Duo, które akurat jest standardowe dla certyfikowanych smartfonów.
Tymczasem aspekt techniczny otwiera brak zaskoczenia, czyli wyświetlacz, który prezentuje obraz w 90 Hz. Nie jest to żadne zaskoczenie – OnePlus wcześniej zapowiadał, że nie chce wracać do 60 Hz. Dlatego teraz dołóżmy częstotliwość odświeżania panelu dotykowego w 180 Hz i już nie mogło zabraknąć stwierdzenia, że to smartfon dla graczy. Naturalnie pod tym względem nie jest to żaden wyczyn, ale na pewno ponadprzeciętny wynik. Wcześniej OnePlus potwierdził, że Nord będzie napędzany Snapdragonem 765G, a teraz dowiadujemy się, że będzie mógł on zostać połączony maksymalnie z aż 12 GB RAM. Jak na taniego średniaka to całkiem niezły wynik.
Zobacz też: Udostępniaj obraz na Messengerze – Facebook dodaje nową funkcję do wideorozmów.
Wcześniej firma zdradziła, jakie aparaty zaoferuje OnePlus Nord – całość będzie bazować na matrycy Sony IMX586 (48 MPx, f/1.75, OIS), której mają towarzyszyć sensor z obiektywem szerokokątnym (8 MPx), czujnik głębi (5 MPx), a także matryca makro. Z przodu pojawi się aparat do selfie (32 MPx) w towarzystwie kolejnego czujnika, ale z obiektywem szerokokątnym (105 stopni). Premiera już 21 lipca, więc… miejmy nadzieję, że firma ma jeszcze jakieś niespodzianki w zanadrzu.
Źródło: XDA Developers, Instagram