W Warszawie eksplodowała elektryczna hulajnoga, a dokładnie jej akumulator. Do zdarzenia doszło w mieszkaniu w bloku na Ursynowie na początku czerwca. Dopiero teraz jednak prokuratura podała przyczynę wybuchu.
Elektryczna hulajnoga eksplodowała w Warszawie – jak to się stało?
Według prokuratury okręgowej w Warszawie przyczyną eksplozji była awaria akumulatora elektrycznej hulajnogi. Pojazd znajdował się wewnątrz mieszkania, do wybuchu doszło w sobotę 6 czerwca ok. godziny 8 na drugim piętrze bloku na warszawskim Ursynowie.
Eksplozja w znacznym stopniu zniszczyła lokal mieszkalny. Framugi okien zostały wyłamane, a bariera balkonu i elewacja budynku zostały zniszczone. Doszło nawet do niewielkiego pożaru, który szybko ugasili strażacy. Do akcji skierowano siedem zastępów straży pożarnej, pojawiła się także policja, pogotowie ratunkowe oraz pogotowie energetyczne i gazowe. Na szczęście żaden człowiek nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia. Kobieta i dwoje dzieci mimo to trafili jednak do szpitala. Lokatorzy z okolicznych mieszkań sami opuścili miejsce zdarzenia, nie było więc konieczne ogłaszanie ewakuacji.
O tym, że elektryczne hulajnogi wybuchają w Polsce, pisaliśmy już rok temu. Już wtedy pojawiały się informacje o eksplozjach, które często miały związek z bateriami/ładowaniem pojazdów. Radziliśmy, by kupować hulajnogi elektryczne ze sprawdzonych źródeł i dbać o bezpieczeństwo, np. nie zostawiając pojazdu na nasłonecznionym balkonie.
źródło: polsatnews.pl, fakty.interia.pl
zdjęcie główne: DOBUSZYNSKI/Polska Press /East News