Samsung DeX bez kabli

Samsung DeX początkowo wymagał stacji dokującej – wkrótce nawet kabel będzie zbędny

2 minuty czytania
Komentarze

Funkcja Samsung DeX została zaprezentowana wraz z Samsungiem Galaxy S8. Krótko mówiąc, jest to sposób na wykorzystanie smartfona jako komputera stacjonarnego. Pierwotnym pomysłem było podłączanie urządzenia do stacji dokującej DeX, która łączy się z peryferiami. Ten oryginalny pomysł nie wyszedł zbyt dobrze. Wszystko dlatego, że stacja dokująca była zbyt duża, nie było możliwości korzystania z telefonu podczas dokowania i trzeba było ją dodatkowo kupić. Epitet upierdliwe w tym przypadku sam cisnął się na usta.

Samsung DeX bez kabli

Samsung DeX bez kabli

Samsungowi bardziej zależy na tym, żeby DeX był użyteczny, niż na sprzedaży stacji dokujących. Dlatego wraz z premierą Note9 producent sprawił, że do podłączenia smartfonu do ekranu zaczął wystarczać zwykły kabel. W ten sposób rozwiązano większość problemów tego rozwiązania. Koreański gigant zamierza jednak pójść o krok dalej. Już ponad rok temu pojawiły się pierwsze efekty pracy Samsunga nad funkcją DeX Live. Natomiast teraz portal XDA-developers zauważył w aplikacji Samsung Tips ciekawą poradę. Wskazuje ona na to, że Samsung pracuje nad trybem bezprzewodowym dla DeX, który będzie można uruchomić jednym tapnięciem w rozwijanej górnej belce. Dokładnie tak samo, jak np. włączamy Wi-Fi. Czy jest to jednak bardzo istotna zmiana, która odmieni sposób, w jaki ludzie korzystają z Samsunga DeX? No cóż… Nie bardzo. No może poza kilkoma przypadkami. 

Zobacz też: Pełny wygląd OnePlusa Nord ujawniony na wideo – to naprawdę ładny smartfon!

Zacznijmy od kwestii najważniejszej, czyli ekranu. Ten musi obsługiwać łączność bezprzewodową. Oczywiście wciąż możemy uruchomić stosowną aplikację na laptopie i transmitować ekran Samsung DeX na urządzeniu z Windowsem czy Mac OS. Jednak skoro mamy już laptopa z systemem operacyjnym, który znacznie przewyższa możliwości Androida w Samsungu to… po co się bawić w strumieniowanie obrazu? Natomiast monitory z bezprzewodowym przechwytywaniem obrazu nie są zbyt częstym widokiem. Kolejną kwestią jest bateria. Po co narażać smartfon na jej rozładowanie, skoro DeX niejako wymusza pracę bardziej… stacjonarną? Dużo lepszym rozwiązaniem jest tu przynajmniej jej utrzymanie na poziomie sprzed wykorzystania tej funkcji. Oczywiście podłączenie smartfona pod HDMI obecnie go nie ładuje, dlatego warto spojrzeć w stronę monitorów z USB-C. Na pewno się jednak znajdą scenariusze, w których nowa funkcja będzie po prostu wygodniejsza. Dlatego, mimo że nie uważam jej za rewolucyjną, to cieszę się, że Samsung nad nią pracuje.

Źródło: XDA-Developers

Motyw