Mario i jego zielonkawy brat może i nie są najlepszymi skoczkami z gier wideo, jednak na pewno są najbardziej rozpoznawalnymi. Mimo że teoretycznie są ludźmi, to żaden normalny człowiek nigdy nie będzie w stanie skakać tak wysoko i tak daleko. Możliwe, że to wszystko przez te grzybki. Istnieje jednak sposób na odwrócenie ról. My nigdy nie skoczymy tak, jak Mario, jednak Mario może skakać tak jak my. A przynajmniej wtedy, kiedy my, bo przy typowej, ludzkiej skoczności nie pociągnąłby zbyt długo w Grzybowym Królestwie.
Kinect mod Super Mario 64
Pewien twórca na YouTube występujący pod pseudonimem SuperLouis64 — zgadnijcie, jaka jest jego ulubiona gra — stworzył Kinect moda do Super Mario 64. Pozwala on na przynajmniej częściowe sterowanie postacią włoskiego wąsacza przy użyciu ruchów własnego ciała. Kiedy SuperLuis64 skacze, to Mario robi dokładnie to samo. Tyle że wyżej i dalej. Mimo to, jak widać na nagraniu, nie jest to łatwe zadanie. Precyzja takiego sterowania pozostawia co nieco do życzenia. Trudno też oczekiwać, że wykonanie skoku będzie równie szybkie, co wciśniecie przycisku. Dodatkowo pływanie w wodnym świecie polega na… ciągłym wciskaniu przycisku skoku. To oznacza, że twórca modyfikacji musiał ciągle skakać, aby Mario nie poszedł na dno.
Zobacz też: Huawei upada? Wyniki finansowe za poprzedni kwartał temu przeczą
Gra w ten sposób jest więc raczej zwykłą ciekawostką, a nie użyteczną funkcją. Trudno jednak żeby było inaczej. Mówimy w końcu o tytule, który powstał na konsolę sprzed pięciu generacji względem Switcha. Owszem, Nintendo dość wcześnie zaczynało ze sterowaniem ruchowym, jednak nie miało to miejsca za czasów Nintendo 64. Mimo wszystko wygląda to na naprawdę świetną zabawę. Przyznam, że gdybym miał okazję, to też chętnie bym poskakał Mario w ten sposób. Chociaż wątpię, czy doszedłbym przynajmniej w połowie tak daleko, jak SuperLouis64.
Źródło: Engadget