W kwietniu ubiegłego roku Google wprowadziło nowy Tryb Lite w Google Chrome. Zastąpił on dotychczasową funkcję oszczędzania danych w przeglądarce. Tryb Lite ma na celu poprawę wydajności przeglądarki na budżetowych urządzeniach z systemem Android. Kolejnym istotnym aspektem jest zmniejszenie zużycia danych poprzez kompresję stron na serwerach firmy przed ich przesłaniem do urządzenia. Jest to więc strategia od lat znana, chociażby z Opery Mini. Google postanowiło teraz objąć tym trybem także przesyłane filmy dzięki funkcji Google Chrome LiteVideos.
Google Chrome LiteVideos
Zgodnie z ostatnim raportem firmy Techdows, nowa funkcja ma trafić do stabilnego wydania wraz z Google Chrome 86. Pomoże ona użytkownikom oszczędzać więcej danych, instruując odtwarzacze multimedialne na poszczególnych stronach internetowych, aby przesyłać je w możliwie najniższej rozdzielczości. W tym celu funkcja Lite Videos będzie symulować warunki niskiej przepustowości poprzez dławienie reakcji mediów. Tym samym pozwoli odtwarzaczom MSE Video na obniżenie rozdzielczości i zużycie mniejszej ilości danych. W raporcie zauważono ponadto, że nowa funkcja nie będzie ograniczona do wersji przeglądarki z systemem Android i będzie dostępna również w Chrome dla systemów Windows, Mac, Linux i Chrome OS.
Zobacz też: Far Cry 6 – zwiastun, który zapowiada to, co zawsze, ale to nie szkodzi
Eksperymentalne flagi uruchamiające nową funkcję są już dostępne w kanale Canary Chrome. Zastanawia jednak fakt, czy to w ogóle ma sens? W końcu nie po to kupujemy nowoczesne smartfony z dużymi ekranami dobrej jakości, żeby oglądać filmy o jakości typowej dla telefonów z początku poprzedniej dekady. Zwłaszcza że w przypadku słabego łącza i tak dostaniem niską jakość. Natomiast osoby, które chcą po prostu zaoszczędzić swój skromny pakiet danych, w większości przypadków mogą zwyczajnie ustawić minimalną jakość nagrań wideo. Z drugiej strony na niektórych portalach brakuje takiej funkcji.
Źródło: XDA-developers