OnePlus Nord N10 i N100 zadebiutują w październiku

OnePlus Nord to dopiero początek? Firma może szykować jeszcze tańszy model

2 minuty czytania
Komentarze

Wielkimi krokami zbliża się premiera OnePlus Nord, który dla jednych jest marketingową wydmuszką, a dla innych smartfonem marzeń. W końcu matematyczna firma poniekąd znowu zaoferuje względnie tani model, ale tym razem ze słabszą specyfikacją. Duchowy następca OnePlus X może nie być jedynym, który szykuje producent. Otóż w Sieci już pojawiają się poszlaki, które sugerują, że OnePlus może szykować coś więcej, a właściwie coś mniej, bo model z jeszcze słabszą specyfikacją. Przynajmniej tak to może wyglądać na papierze.

OnePlus ze Snapdragonem 690 – odmiana Nord czy zupełnie nowy model?

oneplus nord lite snapdragon 690

W GeekBench pojawił się tajemniczy smartfon OnePlusa, który nie zapowiada się na demona prędkości. Szybko analizując mierzony procesor, dochodzimy do wniosku, że był to Snapdragon 690 – tylko on jest zespolony z jednostką graficzną Adreno 619. Najnowszy układ Qualcomma ma dać dostęp do 5G jeszcze tańszym smartfonom, więc… OnePlus nie zamierza marnować tej okazji. O ile Snapdragon 690 faktycznie jest słabszy od Snapdragona 765, to jednak różnice w cyferkach nie są ogromne. Jednak sam układ to dopiero początek. Przetestowany model oferuje 6 GB RAM, co jest kolejną oszczędnością względem standardu 8 GB, który został już przyjęty przez OnePlusa w tej generacji (również w Nord). To wszystkie informacje, które możemy wyczytać z testu GeekBench, więc… dalej są już tylko marzenia i plotki.

Zobacz też: Symbole nienawiści muszą zniknąć, więc… gest OK żegna Call of Duty.

Jedną z największych zagadek jest fakt, czy omawiany smartfon to część serii OnePlus Nord, czy też zupełnie osobny model? W Sieci już można spotkać określenia OnePlus Nord Lite i… nie zdziwiłbym się, gdyby faktycznie tak było. Firma przygotowała tak ogromną akcję promocyjną dla marki Nord, że kolejne propozycje również będą korzystać z niej.

Źródło: Gizchina

Motyw