OnePlus TV to kolejny atak OnePlusa, który pokazał, że matematyczna firma nie jest już tania. Telewizory, które zostały pokazane razem z OnePlus 7T, to wysoka półka cenowa. Dlatego nie wszyscy byli zachwyceni podejściem producenta, choć na pewno nie da się ukryć, że od czegoś trzeba zacząć. Dlatego teraz do gry mają wejść mniejsze i tańsze propozycje. Firma zdradziła nawet potencjalne ceny, więc od razu warto się im przyjrzeć i podsumować to, co wiemy na ich temat.
Tańsze telewizory od OnePlusa – nadal w formie ciekawostki?
Dokładniej rzecz biorąc, OnePlus szykuje trzy nowe telewizory. Z ujawnionych rozwiązań należy spodziewać się pokrycia w 93% palety DCI-P3, obecności Dolby Vision oraz Dolby Atmos i kilku autorskich funkcji, które – według opowieści – mają nawet filmy kiepskie jakościowo wznieść na wyżyny. W kwestiach bardziej technicznych spodziewajmy się trzech rozmiarów. Modele 32 i 43-calowe są już pewne, gdyż uzyskały certyfikaty, a do tego worka prawdopodobnie dorzucimy jeszcze 55-calowy. Najmniejszy prawdopodobnie będzie przedstawiać obraz w rozdzielczości HD (720p), a większe odpowiednio FullHD i QuadHD. Co więcej? Obudowy mają być bardzo cienkie – 6,9 mm. Ceny, jak sami możecie odczytać z powyższego tweeta, mają maksymalnie wynosić 19999, 29999 i 49999 INR, co daje odpowiednio 1050, 1550 i 2650 złotych. Tanio? Całkiem, ale zapewne będzie jeszcze taniej. Szczególnie gdy porównamy te kwoty do wyjściowych cen pierwszych telewizorów. OnePlus TV Q1 kosztował 3950 złotych na start.
Zobacz też: Samsung ewidentnie chce, aby układy Exynos były lepsze.
Niemniej niewykluczone, że nowe telewizory OnePlusa nadal pozostaną dla nas ciekawostką. Są one skierowane głównie na rynek indyjski i nie zapowiada się, aby firma chciała szybko poszerzać swój rynek zbytu. Naturalnie chciałbym się mylić, ale czy bylibyście zainteresowani zakupem jednego z nowych OnePlus TV? Premiera przewidziana jest na 2 lipca i niewykluczone, że jednocześnie poznamy taniego smartfona – OnePlus Nord.
Źródło: Twitter