Snapdragon dla robotów

Snapdragony trafiły do smartfonów, tabletów i laptopów – czas na roboty

2 minuty czytania
Komentarze

Qualcomm pracuje nad rozwojem AI. Podobnie zresztą jak konkurencyjne firmy Intel i NVIDIA. Jednak przy okazji trzyma się tego, co robi najlepiej: małych procesorów i łączności. Firma właśnie zaprezentowała układ RB5 AI. Mamy tu do czynienia z technologią zaprojektowaną z myślą o zastosowaniu w szerokiej gamie produktów z zakresu robotyki i dronów. Gotowe układy scalone mogą pomóc producentom w budowaniu autonomicznych urządzeń 5G.

Snapdragon dla robotów

Snapdragon dla robotów

Platfotma RB5 to nie jest tylko procesor, a cały jest zestaw sprzętu, oprogramowania i narzędzi programistycznych. Pozwolą one producentom stworzyć następną generację wysokowydajnych, energooszczędnych robotów i samolotów bezzałogowych. Po stronie sprzętowej wykorzystuje ona procesor QRB5165 firmy, który opiera się na rdzeniach Kryo 585 i GPU Adreno 650. Mamy więc do czynienia z lekko zmodyfikowanym Snapdragonem 865. Został on dostosowany do zastosowań w robotyce i może zapewnić 15 TPS wydajności AI. Obsługuje również łączność 4G i 5G w większości standardów, w tym mmWave. Ponieważ układ jest przystosowany do zastosowań wizyjnych i robotyki maszynowej, może przetwarzać obraz do 8K lub 4K HDR i zdjęcia do 200 MPx. I wszystko to przy korzystaniu jednocześnie z do siedmiu kamer. Po stronie oprogramowania dostarczane są zestawy SDK, które pozwolą wycisnąć ze sprzętu jego pełny potencjał.

Zobacz też: Unia Europejska chce mieć w garści aplikacje państw członkowskich do śledzenia COVID-19

Aby ułatwić pracę programistom, zestaw został wyposażony w główną kamerę o rozdzielczości 12 MPx, a także czujniki ruchu, głębi i zbliżenia. Jest on również wyposażony w czujniki magnetyczne, ciśnieniowe, temperaturowe, ultradźwiękowe i wiele innych. Największy potencjał wydaje się tkwić w autonomicznych dronach, gdzie wizja maszyny autonomicznej i łączność 4G/5G może być szczególnie atrakcyjna. W wielu sytuacjach pozwoliłoby to na zastąpienie operatorów dronów w sytuacji, kiedy celem maszyny jest dokonywanie obserwacji, a nie robienie atrakcyjnych filmów czy zdjęć. 

Źródło: Engadget

Motyw