Awaria T-Mobile dotknęła wczoraj sporą część Stanów Zjednoczonych, a dziś także i Polskę. Od około 11 rano, duża część użytkowników sieci ma problemy z połączeniem się z Internetem przez LTE, a część nawet z wysyłaniem SMS-ów czy wykonywaniem połączeń. Mapa naszego kraju na stronie, gdzie monitorowane są takie zgłoszenia, wygląda tak, jakby dostała wysypki.
Awaria T-Mobile w Polsce
Dzisiejsza awaria T-Mobile, czy jakiegokolwiek innego operatora, nie jest niczym przyjemnym. Nie jest też niczym nadzwyczajnym, bo takie rzeczy po prostu się czasem zdarzają. Jednak w tym przypadku mówimy o całkiem sporej ilości problemów, które pojawiły się na terenie całego kraju. Wczoraj na terenie Stanów Zjednoczonych doszło do podobnego incydentu, który sprawił, że korzystający z sieci T-Mobile w ogóle nie mogli wykonywać połączeń telefonicznych. Do tego dochodziły jeszcze problemy z dostępem do Internetu.
W USA sytuacja wraca powoli do normy, ale klienci T-Mobile nie mają tam jeszcze dostępu do wszystkich usług. Przynajmniej nie wszyscy, ale to ma zmienić się w ciągu najbliższych kilku godzin. Jak to wygląda w Polsce? Cóż, na stronie T-Mobile na Facebooku w momencie pisania tego wpisu, nie było żadnej informacji o awarii. Na Twitterze tak samo, ale pod nowym wpisem o promocji, pojawiają się już komentarze, które potwierdzają, że awaria T-Mobile to nie jednostkowe problemy w niektórych miastach. Problemy pojawiają się w całej Polsce.
Zobacz też: Prawo jazdy w mObywatel? Są szanse.
Nie wiadomo, jak długo potrwa awaria sieci T-Mobile, ale trzeba mieć nadzieję, że niedługo się skończy. W końcu niedziałająca sieć to wielkie problemy, które mogą odbijać się na życiu zawodowym czy prywatnym.
Aktualizacja
Sytuacja powinna już wrócić do normy. Jeżeli dalej występują problemy z dostępem do Internetu, warto raz jeszcze uruchomić urządzenie.
Źródło: T-Mobile / Down Detector