Branża tytoniowa jest jedną z tych, która nie ma najlepszej prasy. O ile coś takiego da się wytłumaczyć, to już np. branża alkoholowa radzi sobie medialnie znacznie lepiej. Da się jednak zauważyć pewne zmiany na rynku, bo firmy produkujące papierosy w końcu zauważył, że postęp technologiczny może wyjść im na zdrowie. Ich klientom tym bardziej.
Branża tytoniowa i technologie
Od 11 do 12 czerwca będzie odbywać się Global Forum on Nicotine. To wydarzenie, gdzie branża tytoniowa ma zamiar omawiać różnego rodzaju zagadnienia. Jednym z nich będzie to, które odnosi się do terminu „tabaco harm reduction”. Chodzi o strategię mającą na celu ograniczenie szkodliwości palenia w społeczeństwie. Jednym z takich sposobów, oprócz oczywiście samej prohibicji, jest znalezienie zamienników dla papierosów. Oczywiście o wiele łatwiej jest nie palić w ogóle, ale to już zupełnie inna kwestia.
I tutaj właśnie wchodzi technologia, która po latach została zauważona przez branżę. Dla papierosów istnieją już zamienniki, a wśród nich można znaleźć e-papierosy z liquidami czy podgrzewacze tytoniu (np.: Iqos). Te ostatnie zyskują na popularności, a jak przekonują eksperci, są też zdrowsze od samych papierosów. Nikt oczywiście nie zamierza mówić, że to zdrowe rozwiązanie, ale zawsze to jakaś alternatywa. Takie spotkania specjalistów z branży tytoniowej mogą przyczynić się w przyszłości do tego, że szkodliwość ich wyrobów będzie znikoma, a przynajmniej taką można mieć nadzieję. Jak to mówią, lepiej późno, niż wcale.
Zobacz też: Znamy cenę Redmi 9 w Europie – jest dobrze!
Palenie jest rytuałem, w którym istotny jest też ruch ręki w kierunku ust, a nawet widok wydmuchiwanego dymu. Nikotynowa terapia zastępcza tego nie zapewnia, dlatego jej efektywność jest bardzo ograniczona. To dobrze, że przybywa alternatyw dla palaczy, zmniejszających zagrożenie dla ich zdrowia. Produkty takie jak e-papierosy czy Heat-Not-Burn [systemy podgrzewania tytoniu] powinny być aktywnie promowane jako zamiennik dla palenia tytoniu. Obecnie mamy do czynienia z paradoksalną sytuacją, w której zwykłe papierosy można kupić wszędzie, a mniej szkodliwe alternatywy podlegają poważnym obostrzeniom prawnym – mówi dr Konstantinos Farsalinos, kardiolog z The National School of Public Health w Grecji.
Źródło: GFN