Australia walczy z Clearview AI 

Rozpoznawanie twarzy jest rasistowskie – tak przynajmniej twierdzi IBM

2 minuty czytania
Komentarze

IBM twierdzi, że technologia rozpoznawania twarzy nie jest już warta rozwoju. Firma argumentuje to tym, że przyczynia się ona jedynie do większych uprzedzeń rasowych i łamania praw i wolności człowieka. Wiele osób jednak twierdzi, że firma po prostu znalazła sposób na ukrycie pozbycia się gałęzi biznesu, która od lat nie przynosi zysków. Zarzucają oni firmie, że pod płaszczykiem walki z rasizmem i uprzedzeniami pozbywa się jedynie niewygodnego balastu.

IBM: rozpoznawanie twarzy jest rasistowskie

IBM rozpoznawanie twarzy jest rasistowskie

IBM ogłosiło członkom amerykańskiego Kongresu, że wycofuje się z rynku rozpoznawania twarzy ogólnego przeznaczenia. To oznacza, że nie będzie już rozwijać i sprzedawać żadnych narzędzi do analizy twarzy. W liście wysłanym do członków Kongresu firma wyjaśniła dlaczego podjęła tę decyzję. Otóż zapadła ona w następstwie niedawnych skandali związanych z wykroczeniami policji i niesprawiedliwością rasową. Firma twierdzi, że technologia rozpoznawania twarzy faktycznie może pomóc władzom chronić społeczności. Jednak zasady regulujące jej stosowanie są zbyt swobodne i muszą zostać jak najszybciej udoskonalone. Dyrektor generalny IBM Arvind Krishna napisał następujące słowa:

Nadszedł czas, aby rozpocząć krajowy dialog na temat tego, czy i jak technologia rozpoznawania twarzy powinna być stosowana przez krajowe organy ścigania. IBM nie będzie się zgadzać na wykorzystywanie jakiejkolwiek technologii, w tym technologii rozpoznawania twarzy. Ta jest bowiem wykorzystywana do masowej inwigilacji, profilowania rasowego. Mamy dość łamania podstawowych praw i wolności człowieka.

Zobacz też: Windows 10 w dość nachalny sposób namawia do korzystania z usług Microsoftu

Niektórzy działacze nie są jednak przekonani, że intencje IBM są całkowicie altruistyczne. Eva Blum-Dumontet z Privacy International powiedziała w wywiadzie dla BBC, że firma jest odpowiedzialna za projekty inteligentnych miast na całym świecie. Te natomiast obejmują instalację kamer CCTV w przestrzeni publicznej oraz rozwój platform inteligentnej policji, które obejmują one możliwość wyszukiwania podejrzanych po odcieniu skóry w nagraniach. Inni spekulują, że IBM po prostu przyznaje, że pozostaje w tyle pod względem technologii AI i rozpoznawania twarzy. Zwracają przy tym uwagę na fakt, że technologia ta nie ma znaczenia dla wyników finansowych firmy. Jest to więc łatwa decyzja, która może nawet poprawić wizerunek publiczny IBM.

Źródło: Forbes

Motyw