vativision katolicki netflix

Startuje VatiVision – „Katolicki Netflix” z aprobatą samego Watykanu

1 minuta czytania
Komentarze

Dziś swoją obecność na rynku zaznaczyła platforma VatiVision, o której już teraz mówi się, że to „Katolicki Netflix”. Póki co serwis jest dostępny we Włoszech, chętni użytkownicy mogą zakładać swoje konta.

VatiVision – co będzie zawierał „Katolicki Netflix”?

VatiVision zyskał przychylność Watykanu, który ma jednak nie ingerować w pojawiające się na platformie treści. Sam serwis powstał z inicjatywy prywatnego przedsiębiorcy.

W zasobach VatiVision mają znajdować się filmy dokumentalne o papieżach i sanktuariach, a także biografie świętych oraz produkcje familijne. Szef nowej platformy to Luca Tomassini, który twierdzi, że jej celem jest szerzenie kultury, sztuki oraz wiary poprzez produkcje wideo inspirowane chrześcijańskim przesłaniem. O inicjatywie pozytywnie wypowiedział się przewodniczący watykańskiej dykasterii do spraw komunikowania Paolo Ruffini. Zapowiedział obecność na platformie produkcji watykańskich, a jednocześnie zaznaczył, że VitaVision to projekt świecki. Czy tego typu serwis ma jakiekolwiek szanse na realne konkurowanie ze znanymi już na rynku VOD markami i jest w stanie przyciągnąć większą grupę ludzi, niż pewien wycinek społeczności religijnych? To już zweryfikuje rynek.

Czytaj także: Katoflix – wystartowało nowe VOD dla katolików

VatiVision działa we Włoszech. Wkrótce platforma będzie jednak dostępna również w takich krajach, jak USA, Meksyk, Argentyna, Filipiny, Hiszpania. Zapowiedzi wskazują na to, że VatiVision zaznaczy też swoją obecność w Polsce.

źródło: PAP / Onet Film

Motyw