Składany Samsung istnieje już na rynku, a co więcej, ma nawet dwie wersje. Mowa tu oczywiście o Galaxy Fold oraz Galaxy Z Flip. Oba modele mocno się od siebie różnią, ale łączy jest specjalny, elastyczny wyświetlacz. Wygląda na to, że Samsung ma znacznie więcej pomysłów na to, jak można go jeszcze zastosować, bo światło dzienne ujrzał właśnie patent firmy. Ten prezentuje, jak jeszcze można składać smartfona, choć wydaje się to zupełnie niepraktycznym rozwiązaniem.
Składany Samsung – patent
Sam fakt, że patent Samsunga został zaakceptowany, nie oznacza, że firma przymierza się do produkcji tego typu smartfona. W końcu wiele firm zgłasza swoje projekty do urzędów, a nic z nimi dalej nie robi. Czy tak stanie się także z tym rozwiązaniem? Trudno jeszcze oceniać, bo składane smartfony to dalej nisza rynkowa, którą mało kto chce ruszać. Samsung tutaj przoduje, a w ofercie ma dwa tego typu urządzenia, a tymczasem konkurencja tylko po jednym (Huawei Mate Xs czy Motorola Razr). Widać więc, że Samsung stara się wyprzedzić wszystkich, choć w tym przypadku, mogłoby nie wyjść mu to na dobre.
Składany Samsung, który został zaprezentowany na patencie, wygina się „na trzy”. Górna część urządzenia składana jest do przodu, a tylna do tyłu. Tym samym, po całkowitym złożeniu otrzymuje się dziwny kształt, który na dodatek pozostawia część wyświetlacza odsłoniętą i podatną na uszkodzenia. Wprawdzie podobnie postąpił Huawei ze swoim Mate Xs, co jednak nie oznacza, że to dobre rozwiązanie. Szczególnie że technologia jest jeszcze dość nowa i jej zastosowanie w smartfonach to dalej rzadkość.
Zobacz też: Składany smartfon od Xiaomi, który wygląda znajomo
Trzeba wziąć pod uwagę jeszcze jedną rzecz. Składany Samsung, który widoczny jest na patencie, został tak pomyślany… w 2018 roku. Wtedy bowiem Samsung złożył patent i dopiero niedawno otrzymał jego akceptację. To raczej wątpliwe, żeby producent zdecydował się na wypuszczenie takiego modelu na rynek, więc możemy traktować to, jako ciekawostkę.
Źródło: Let’s Go Digital / GizmoChina