Google ma spore problemy z tym, aby z właściwym zainteresowaniem podejść do projektów pobocznych, ale związanych z Androidem. Doskonale widać to po Wear OS, które ma ogromny potencjał, ale zawsze czegoś brakuje. Android Auto? Użytkownicy non stop zgłaszają problemy. W przypadku Android TV jest lepiej, ale wciąż nie tak dobrze, jak w przypadku tradycyjnego Robocika. Mimo wszystko może się to zmienić za sprawą nowej przystawki Android TV, która właśnie została ujawniona w Sieci. Poznajcie Sabrinę.
Przystawka do telewizora z Android TV od Google – czy Sabrina to godny następca Chromecastów?
Sabrina to dokładniej rzecz biorąc nazwa kodowa omawianej przystawki z Android TV na pokładzie. Google ewidentnie brakowało w portfolio sprzętu, który mógłby pokazać, jak ma wyglądać tego typu urządzenie. Co prawda istniały Chromecasty, a sama firma chętnie podpinała się pod projekty innych firm, ale to jednak nie to samo. Tym sposobem Sabrina to nie tylko kolejne urządzenie, które podłączymy do telewizora, jak wspomnianego Chromecasta, ale pełnoprawny system Smart TV.
W końcu nie brakuje dedykowana pilota, z którego pomocą będziemy mogli wywołać na przykład Asystenta Google.
Razem z nową przystawką prawdopodobnie zostanie pokazany nowy interfejs Android TV. Ten ma się teraz skupiać przede wszystkim na tym, co można obejrzeć, aniżeli liście skrótów. Karuzela znana z wielu innych aplikacji to sprawdzone rozwiązanie, więc nie dziwi fakt, że Google również pójdzie w tym kierunku. Do tego nie zabraknie możliwości połączenia z innymi urządzeniami od firmy – w tym dzwonków do drzwi Nest. Niewykluczone, że to część większej przemiany – w końcu Android TV może zmienić nazwę.
Zobacz też: Idea Bank trafia do AppGallery!
Jeśli zaś chodzi o specyfikację przystawki z Android TV od Google, to nie zabraknie wsparcia dla Dolby Vision, podczas gdy całość ma pracować pod kontrolą układu obliczeniowego od Amlogic. Niestety, ale nie wiemy jeszcze dokładnie, która jednostka została wybrana przez Amerykanów. Za to już co nieco można powiedzieć o cenie, która ma nie przekraczać 80 dolarów, czyli 315 złotych. To całkiem niezła kwota, gdy spojrzymy na konkurencyjne rozwiązania. Kiedy odbędzie się oficjalna premiera? Niewykluczone, że w lipcu – jednocześnie z Pixelem 4a, ale na pewno trzeba uzbroić się w cierpliwość. Nie zapowiada się również, aby ten produkt miał oficjalnie dotrzeć do Polski. Chociaż może Google nas zaskoczy?
Źródło: XDA Developers