MediaTek Dimensity 7000 odpowiedzią na Snapdragona 870

Oppo zadziera z MediaTekiem i UNISOC – firma poluje na ich pracowników

2 minuty czytania
Komentarze

Pierwsze plotki o tym, że Oppo pracuje nad własnym procesorem o nazwie OPPO M1, pojawiły się w listopadzie 2019 roku. Spółka rzeczywiście potwierdziła to w styczniu 2020 roku, jednak wciąż nie jest on ukończony. Zaledwie wczoraj pisałem o tym, że firma dokłada wszelkich starań i współpracuje w tym celu z chińskimi gigantami technologicznymi. Mowa tu o MediaTeku i UNISOC. Okazuje się jednak, że słowo współpraca nie do końca ma tutaj zastosowanie. 

Oppo chce inżynierów MediaTeka i UNISOC

Oppo chce inżynierów MediaTek

Nowy raport twierdzi, że spółka zależna BBK poluje na inżynierów MediaTeka i UNISOC. Jeffery Ju, były współkierownik operacyjny MediaTeka, został prawdopodobnie zatrudniony przez Oppo. Trudno to jednak nazwać podkupieniem pracownika, ponieważ opuścił on tajwańskiego giganta w 2017 roku. Rzecz w tym, że Oppo chce zatrudnić w ciągu kilku miesięcy kolejnego kierownika działu rozwoju chipów do smartfonów 5G MediaTek, który wciąż piastuje stanowisko w firmie. Raport informuje również o tym, że Oppo chce odebrać kadrę kierowniczą z Qualcomma i HiSilicon od Huaweia. Biorąc pod uwagę sytuację tego ostatniego, to wiele osób może być zainteresowanych takim przejściem. 

Zobacz też: Czwartkowa aktualizacja biblioteki Netflixa – co dodano, a co skasowano?

Oppo wierzy, że możliwość projektowania chipów zapewni mu większą kontrolę nad łańcuchem dostaw. Droga do wyprodukowania nadającego się do użytku procesora nie jest jednak łatwa. Może minąć nawet rok, zanim powstanie taki układ, zwłaszcza że firma zaczyna od zera. Dodatkowo szansa na to, że zdobędzie on popularność, również jest dość mała. Najprawdopodobniej jedynym producentem, który z niego skorzysta, będzie właśnie Oppo. Z drugiej strony nie zapominajmy, że firma chce się uniezależnić, a nie stać graczem na tym zdominowanym przez Qualcomma i MediaTeka rynku. 

Źródło: Gizmochina

Motyw