Jailbreak na iOS 13.5

Poważna luka w iOS jest tym, na co użytkownicy czekali od dawna

2 minuty czytania
Komentarze

Jailbreak to narzędzie, które daje iOS możliwości znane z Androida. A przynajmniej tak twierdzą złośliwi, chociaż w tym przypadku trudno odmówić im racji. Dzięki niemu system Apple staje się naprawdę otwarty na modyfikacje i daje dostęp do szeregu możliwości, których nie znajdziemy w nim normalnie. Zespół Unc0ver dzięki poważnej luce w iOS stworzył jailbreak, który działa z każdym iPhone, który uruchamia iOS 11 lub nowszy, w tym iOS 13.5. Oznacza to, że użytkownicy najnowszego systemu także mogą korzystać z dobrodziejstw, jakie daje złamany system. 

Jailbreak na iOS 13.5

Jailbreak na iOS 13.5

Główny deweloper Pwn20wnd stwierdził, że nowy Jailbreak dodaje jedynie wyjątki do istniejących zasad bezpieczeństwa. Dlatego też powinien on utrzymywać ochronę danych użytkownika, chronić piaskownicę Apple, czyli zapobiec dostępowi aplikacji do nieautoryzowanych informacji i umożliwiać korzystanie z bezpiecznych funkcji, takich jak Apple Pay i iMessage. To oznacza, że wedle zapewnień twórców rozwiązanie to samo w sobie jest w pełni bezpieczne. Problemem nie jest sam Jailbreak, a fakt, że jest możliwy. Wprowadzenie go wymagało bowiem pewnej luki w systemie. Ta natomiast, może być również wykorzystywana do celów złośliwych. Jej usunięcie luki może zająć firmie Apple trochę czasu. 

Zobacz też: [Recenzja] Huawei MatePad T8 – przede wszystkim tani i prosty tablet

Z jednej strony jest to dobra wiadomość dla osób, które cenią sobie wolność na iOS. Jednak przy okazji stanowi to zagrożenie zarówno dla nich, jak i pozostałych użytkowników systemu. Oczywiście daleki jestem od namawiania osób, które decydują się na Jailbreak, aby przeszły na Androida. W końcu skoro się na to wcześniej nie zdecydowały, to coś musi je trzymać w ekosystemie Apple. Szkoda jednak, że gigant nie zdecydował się na możliwość dodania przełącznika odblokowującego system. Dzięki temu osoby bardziej zaawansowane mogłyby go odblokować bez liczenia na błędy, natomiast pozostałe wciąż cieszyłyby się systemem takim, jaki przewidziało dla nich Apple. Znając jednak politykę giganta, jest to scenariusz zwyczajnie nierealny.

Źródło: Engadget

Motyw