Samsung oficjalnie ogłosił wypuszczenie Galaxy Taba 8.9 na rynek amerykański. Oprócz tego przypomniał nam, że Android to nie tylko telefony i tablety.
O galaxy Tabie 8.9 mówi się już od kilku miesięcy, chociaż oficjalna premiera miała miejsce dopiero niedawno. Póki co, nie znamy dokładnej specyfikacji sprzętowej modelu, który trafi do USA. Wiadomo jedynie, że będzie miał 8,6 mm grubości, baterię 6100 mAh oraz dwurdzeniowy procesor T250S. Obecnie urządzenie dostępne jest w przedsprzedaży, a na półki sklepowe trafi już 2 października. Wersja 16 GB kosztuje 469$ (ok. 1530 zł), a 32 GB 569 (ok. 1850 zł). Całkiem spora dopłata jak na dodatek pamięci wewnętrznej. Niestety, my będziemy musieli najprawdopodobniej poczekać jeszcze kilka miesięcy…
Bardzo ciekawą częścią konferencji Samunga było ogłoszenie dwóch odtwarzaczy mp3 napędzanych Androidem. Galaxy Player 4.0 oraz Galaxy Player 5.0 różnią się od siebie przede wszystkim wielkością ekranu (łatwo się domyślić wymiarów). Kolejną różnicą jest pojemność baterii – w mniejszym modelu znajdziemy pojemność 1200 mAh, zaś w drugim 2500 mAh. Ten aspekt może przekonać większość potencjalnych klientów do Playera 5.0. Cała pozostała specyfikacja jest taka sama dla obydwu modeli: Android 2.3.5, rozdzielczość ekranu 800×480, aparat 3,2 Mpx, przednia kamerka do wideorozmów VGA, Wi-Fi, Bluetooth, port miniUSB, wewnętrzna pamięć 8 GB, slot na kartę microSD do 32 GB. Odtwarzacze również dostępne są już w przedsprzedaży, ale dostarczane będą dopiero 16 października. Za Galaxy Player 4.0 trzeba będzie zapłacić 229$ (ok. 745 zł), a za większego brata 269$ (ok. 875 zł).
Podobają wam się najnowsze urządzenia od Samsunga? Waszym zdaniem odtwarzacz mp3 na Androidzie to pomysł, który ma szansę na sukces?
źródło: androidguys.com