google pixel 4 5 flagowiec

Google Pixel 5 nie będzie flagowcem? Są ku temu powody

2 minuty czytania
Komentarze

Pamiętacie jeszcze serię Nexus od Google? Firma postanowiła porzucić tanie modele, które tworzyła wraz z zewnętrznymi producentami na rzecz własnej marki – Pixel. Ta niemalże od początku wyznaczała nowe standardy w fotografii, oprogramowania, ale już niekoniecznie specyfikacji. Pixel 5 może być tego dobitnym przykładem, gdyż coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje, że smartfon ten nie będzie flagowcem – nie wykorzysta mocy obliczeniowej Snapdragona 865.

Pixel 5 może nie być flagowcem – Google porzuci Snapdragona 865?

Pixel 4
Fot. Pixel 4

Teoretycznie Pixelom nigdy niczego nie brakowało we wnętrzu. Jednak nigdy też nie wychodziły przed szereg w tej materii. Zawsze było ciut mniej pamięci, mniejsza liczba aparatów, gorsze peryferia, co oczywiście nie znaczy, że było źle. W końcu pojawiło się też Motion Sense, ale to… ma zostać pożegnane z Pixelem 5. To nie koniec niespodzianek. Jak donoszą specjaliści z XDA Developers oraz Android Police, nie zapowiada się na to, aby nowy, topowy smartfon Google otrzymał Snapdragona 865. Zamiast niego na pokładzie może znaleźć się Snapdragon 765 lub 768. Skąd te informacje? Niejako prosto od Google, bo tradycyjnie firma już testuje nowe modele, więc w aplikacji aparatu można natrafić na ich określenia kodowe. Są one bezpośrednio powiązane z oznaczeniami wspomnianego układu. Informacja ta jest poniekąd potwierdzana z innych, zaufanych źródeł. Do tego dodajmy, że Google wprost w swoich ankietach pyta się, czy woleliby Pixela za 349 dolarów lub 699 dolarów. Już ta druga wartość jest niższa od ceny Pixela 4, więc to o czymś może świadczyć. Szczególnie że sami zauważyliście, iż ceny smartfonów z flagowym układem Qualcomma mocno poszybowały w górę.

Zobacz też: Huawei rzuca ostre słowa wobec decyzji rządu USA.

Czy to źle, że Pixel 5 nie będzie pełnoprawnym flagowcem? Nie do końca. Na pewno fani nowych technologii i tego, co najlepsze, będą zawiedzeni. Jednak to nie oznacza, że ten smartfon nadal będzie bardzo wydajny i zapewne dopracowany. Kto wie, być może Google niewykorzystaną część budżetu projektowego przeznaczy na coś specjalnego? Nie, nie mam na myśli wewnętrznych premii. Niemniej dołóżmy jeszcze do tego fakt, że flagowe smartfony w tym roku nie będą dobrze się sprzedawać ze względu na pandemię. Tym sposobem decyzja Amerykanów poniekąd może wydawać się słuszna. O ile w ogóle tak się ona kształtuje.

Źródło: XDA Developers

Motyw