Stany Zjednoczone zarzucają Huaweiowi, że jego rozwiązania związane z 5G są niebezpieczne i służą do inwigilacji. Przy okazji twierdzą, że mają na to dowody, tylko ich nie pokażą, bo… nie. Huawei rzecz jasna temu wszystkiemu stale zaprzecza i prosi o zaprezentowanie wyżej wymienionych dowodów. Zaufanie jednej ze stron może być niezwykle kosztowne. Jeśli uwierzymy USA, to koszty budowy sieci 5G i jej czas budowy staną się poważnym problemem. Z drugiej jednak strony potencjalne luki w oprogramowaniu mogłyby doprowadzić do pełnej kontroli nad komunikacją w danym kraju przez chiński rząd.
5G od Huaweia w pełni bezpieczne
W takiej sytuacji bezgraniczne zaufanie jednej ze stron byłoby zwyczajnie nierozsądne. Dlatego też poszczególne państwa zlecają swoim specjalistom do spraw bezpieczeństwa dokładne przebadanie zarówno urządzeń, jak i oprogramowania Huaweia do ich obsługi. W ten sposób chcą same się przekonać, czy budowa sieci 5G z wykorzystaniem chińskiej technologii jest bezpieczna. Raport po zakończeniu tego typu prac opublikowało niemieckie ERNW, które jest niezależnym dostawcą usług bezpieczeństwa IT u naszych zachodnich sąsiadów.
Zobacz też: Orange podwaja ilość internetu po doładowaniu – wystarczy spełnić prosty warunek
Poniżej pozwolę sobie zacytować wnioski z owego raportu:
Biorąc pod uwagę wyniki przeglądu technicznego i wyżej wymienione ograniczenia projektu, ogólne źródło jakość kodu jest dobrym wskaźnikiem, że Huawei ustanowił dojrzałą i odpowiednią inżynierię oprogramowania dla UDG. Biorąc pod uwagę złożoność i wielkość kodu produktu i platformy, nie jest zaskakujące, że w niektórych komponentach można poprawić takie aspekty jak zduplikowanie fragmentów i ogólna jakość kodu. Audytorzy byli w stanie zidentyfikować pewne niedociągnięcia w niewielkiej części komponentów. Jednak byli również w stanie określić zgodność z najlepszymi branżowymi praktykami w całej reszcie.
Oznacza to, że według badań grupy oprogramowanie Huaweia nie zawiera żadnych furtek, oraz jest w pełni bezpieczne. Oczywiście zauważono pewne niedociągnięcia, te jednak wynikają z rozmiarów projektu i mogą zostać poprawione. Wychodzi więc na to, że Huawei nie kłamał, zarzekając się, że jego systemy dla 5G są w pełni bezpieczne.
Źródło: Huawei