MediaTek robi świetną minę do złej gry. Producent w ostatnim czasie stworzył kilka naprawdę udanych procesorów. Sęk w tym, że niemal nikt nie jest nimi zainteresowany. W ten sposób z flagowego Dimensity 1000 nie skorzystał jeszcze żaden producent i tylko jeden deklaruje, że to zrobi. Jednak dopiero w przyszłym roku. Nie pomogła także afera, w której wyszło na jaw, że firma lubi nieco podkoloryzować wydajność swoich procesorów w testach. Mimo to producent wypuścił ulepszoną wersją flagowca, czyli Dimensity 1000 Plus i jeszcze odgraża się Qualcommowi.
MediaTek o Snapdragonie 875
Po premierze rzeczonego układu reprezentacji firmy postanowili zagrozić konkurencji w przyszłości, a dokładniej Snapdragonowi 875. Otóż Li Yanji, który jest zastępcą WZ firmy w dziale komunikacji bezprzewodowej, ujawnił, że MediaTek zamierza podjąć walkę o flagowy rynek smartfonów, a jego produkty zostaną pokazane w odpowiednim do tego celu momencie, aby poważnie zagrozić konkurentowi. Ponadto, odpowiadając na pytanie o wpływ ostatniego posunięcia Qualcomma w zakresie obniżania cen procesorów 5G ze średniej półki, Li Yanji stwierdził, że konkurencja rynkowa i cenowa będzie istnieć zawsze. Dlatego też odpowiedzią tajwańskiej firmy będzie wprowadzenie na rynek chipów 5G, które są bardziej konkurencyjne, mają więcej zalet w zakresie wydajności i znacznie lepiej zarządzają energią.
Zobacz też: Blizzard może potajemnie pracować nad Diablo 2 Resurrected
MediaTek jest stosunkowo długo nieobecny w najwyższej półce smartfonów. Mimo że producent stara się w niej zaistnieć, to został wręcz zduszony przez Qualcomma. Chociaż na papierze seria Dimensity wygląda znacznie lepiej, niż propozycja amerykanów, to producenci zdają się ją pomijać. Znacznie lepiej radzi sobie seria Helio G. To jednak głównie zasługa Xiaomi, a dokładniej modelu Redmi Note 8 Pro. Oczywiście jestem daleki od skreślania Tajwańczyków. Mogą jeszcze odnieść sukces na rynku premium. Jednak to wymaga dużo pracy. A odważne twierdzenia? No cóż, dobry sprzęt już mają. Teraz muszą tylko przekonać do tego resztę świata. Takie deklaracje mogą im w tym natomiast pomóc.
Źródło: Gizmochina