Sztuczna Inteligencja Google wyszkolona do wykrywania ślepoty cukrzycowej wykazywała 90. procentową dokładność w laboratorium. Niestety, w realnym świecie okazała się pewnym rozczarowaniem. W ciągu ośmiu miesięcy firma przetestowała sztuczną inteligencję w 11 klinikach w Tajlandii, stosując ją na chętnych pacjentach. W ten sposób postanowiła sprawdzić jej użyteczność w świecie realnym. Niestety, tutaj wyniki były już o wiele gorsze.
Diagnostyczna Sztuczna Inteligencja Google zawiodła
W Tajlandii potwierdzenie ślepoty cukrzycowej może potrwać do 10 tygodni od momentu zrobienia przez lekarza zdjęcia oka pacjenta. Sztuczna inteligencja została zaprojektowana w taki sposób, aby przyspieszyć ten proces i uzyskać jego wynik w ciągu 10 minut. Jednak zespół stwierdził, że algorytm nie był w stanie rozpoznać nawet kilku zdjęć, ponieważ został przeszkolony w zakresie obrazów o wysokiej rozdzielczości. Pielęgniarki w Tajlandii często musiały skanować dziesiątki pacjentów tak szybko, jak mogły w złych warunkach oświetleniowych. W rezultacie Sztuczna Inteligencja odrzuciła ponad jedną piątą zdjęć, a następnie kazała pacjentom wracać na powtórzenie badania. Problem w tym, że wiele osób w tym kraju nie może sobie pozwolić na tak wiele dni wolnych, lub ma utrudniony dostęp do kliniki.
Zobacz też: Premiera Quick Charge 3+ – informacje o nowym rozwiązaniu
Ponadto zespół badawczy zmagał się ze słabym połączeniem internetowym i przerwami w dostępie do Internetu. W idealnych warunkach algorytm może osiągnąć wynik w ciągu kilku sekund do kilku minut. Jednak w Tajlandii przesłanie każdego obrazu zajęło zespołowi od 60 do 90 sekund, co spowolniło proces i ograniczyło liczbę pacjentów, którzy mogą być przeskanowani w ciągu jednego dnia. Google przyznaje w ogłoszeniu badania, że ma dużo pracy. Nadal musi badać i włączać oceny z życia wzięte, zanim AI będzie mogła być szeroko stosowana. Sama Sztuczna inteligencja co prawda działa dobrze, jednak nie jest w stanie funkcjonować w lokalnych warunkach.
Źródło: Engadget