Sprzedaż OnePlus 8

Nie wierzyliście w wysoką sprzedaż OnePlus 8, to zobaczcie wyniki z Chin

2 minuty czytania
Komentarze

Sprzedaż OnePlus 8 i pokrewnego mu OnePlus 8 Pro w Chinach okazała się gigantycznym sukcesem. W ciągu zaledwie jednej minuty firmie udało się sprzedać około 20 tysięcy swoich nowych produktów. Fakt, flagowce są droższe niż poprzednie ich wersje, ale to nie przeszkodziło klientom w tym, by ci się na nie rzucili. Jak się okazuje, Chiny mają znacznie lepiej, niż reszta świata.

Sprzedaż OnePlus 8 w Chinach

Sprzedaż OnePlus 8
Fot. OnePlus 8

Wysoka sprzedaż OnePlus 8  w Chinach może odrobinę dziwić, ale w przypadku Chin sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Zaprezentowane niedawno modele są drogie, choć akurat w Państwie Środka ich ceny są niższe, niż w innych krajach. Wersja OnePlus 8 z 8 GB RAM i 128 GB na dane wyceniona została bowiem na 3999 juanów, czyli około 2360 złotych. 12 GB RAM i 256 GB na dane to w Chinach koszt 4599 juanów, a więc mniej więcej 2712 złotych. Porównując to z cenami, które pojawiły się w Polsce, różnica jest gigantyczna, bo około 1000 złotych. Podobnie ma się sytuacja z wersją Pro, bo wersja 8/128 w przeliczeniu na złotówki kosztuje około 3180, a wersja 12/256 3540 złotych.

Patrząc na powyższe różnice, wysoka sprzedaż OnePlus 8 w Chinach nie jest już tak dziwna. 20 tysięcy urządzeń rozeszło się w minutę, a dane pochodzą ze sklepów internetowych, strony producenta oraz punktów sprzedaży. Do firmy trafiło ponad 100 milionów juanów, czyli prawie 59 milionów złotych. To oczywiście „suche” liczby, od których trzeba będzie jeszcze odjąć koszty OnePlus, ale to i tak ogromny sukces. Patrząc na ceny smartfonów w Chinach, można jedynie żałować tego, że smartfony nie pojawią się tak wycenione w naszym kraju.

Zobacz też: Co można kupić w cenie OnePlus 8?

Nie da się zaprzeczyć, że OnePlus tym razem swoje produktu wycenił dość wysoko. Podstawowa wersja za 699 dolarów (około 2900 złotych) to dużo, a dodając do tego marże sklepowe w Polsce, bardzo dużo. Szczególnie w zestawieniu z tym, ile za smartfony trzeba zapłacić w Chinach. Cóż, u nas raczej OnePlus 8 hitem nie będzie.

Źródło: GizmoChina

Motyw