Tańsze ładowanie aut elektrycznych to opcja, z której skorzystają niektórzy klienci GreenWay. Firma oświadczyła, że zawiesza pobieranie niektórych opłat. Deklarowany powód to chęć wspierania klientów oraz partnerów podczas kryzysu wywołanego epidemią.
GreenWay pozwala na tańsze ładowanie aut elektrycznych – kto skorzysta?
Z inicjatywy GreenWay skorzystają klienci, którzy korzystają z pakietów Energia Plus oraz Energia Max. Są to usługi abonamentowe, które pozwalają ładować auto po niższych cenach jednostkowych użytkownikom wykupującym miesięczny abonament. Jego koszt to 39,99 zł lub 99,99 zł.
Klientom, którzy na koniec marca posiadali pakiet Energia Plus lub Energia Max, GreenWay nie pobierze miesięcznej opłaty za kwiecień. Oznacza to oszczędność prawie 40 lub 100 zł, w zależności od tego, jaki kto pakiet posiada. To jednak nie wszystko. GreenWay nie pobierze także opłat od swoich partnerów z branży hotelarskiej i gastronomicznej. Firma świadczy wybranym hotelom oraz restauracjom usługi związane z zarządzaniem stacjami ładowania. Część z tych obiektów jest teraz zamknięta, a ich właściciele zastanawiają się, jak uratować swój biznes. W związku z tym na czas epidemii GreenWay zawiesiło pobieranie opłat za zarządzanie stacjami ładowania znajdującymi się na terenach restauracji oraz hoteli.
Czytaj także: Ładowarki do aut elektrycznych – GreenWay i Mazda współpracują
Rafał Czyżewski, prezes GreenWay Polska wyjaśnia, że część z partnerów biznesowych przechodzi teraz przez bardzo trudny czas. Chcemy im pomóc i okazać dzięki temu swoją wdzięczność za lojalność i bycie razem w tym trudnym czasie – wyjaśnia prezes GreenWay. Rafał Czyżewski wyraził również nadzieję, że po epidemii współpraca jego firmy z hotelami oraz restauracjami będzie jeszcze mocniejsza. Choć akcja #zostańwdomu spowodowała ograniczenie ruchu samochodowego i zmniejszenie zapotrzebowania na stacje ładowania, GreenWay zadeklarowało swoje poparcie dla tej inicjatywy.
źródło: informacja prasowa