Operatorzy odnotowali ostatnio znacznie zwiększony ruch w sieci. Mowa tu zarówno o wykorzystaniu internetu mobilnego, jak i wykonywaniu połączeń głosowych. Serwis SpeedTest.pl już jakiś czas temu zauważył konsekwencje tego stanu rzeczy, czyli spadki prędkości. Te nie są jednak zbyt duże i wahały się średnio w okolicach do 10% względem wcześniejszego okresu. Biorąc pod uwagę, że w Wenezueli Internet zwyczajnie nie wytrzymał, natomiast obciążenie sieci znacznie wzrosło, to wszyscy nasi dostawcy spisali się na medal.
Wzrost ruchu w Orange
Jednak o jak dużym wzroście ruchu mówimy? Niech za przykład posłuży nam Orange. Operator podaje, że ilość połączeń głosowych wzrosła aż o 40%. Rekordowym dniem pod tym względem była środa 25 marca, a dokładniej godzina 11:00. Klienci Orange w pierwszym tygodniu kwarantanny przesłali aż 25% danych więcej, niż zazwyczaj, jeśli chodzi o łącza stacjonarne. Co ciekawe wprowadzenie powszechnych zdalnych lekcji nie wpłynęło na te wyniki. Jeśli chodzi o przesył danych mobilnych, to on wzrósł o 20% względem poprzedniego okresu. Orange zwraca uwagę, że obecnie w ciągu tygodnia ruch w sieci wygląda podobnie jak w zwykłe weekendy.
Zobacz też: Cena OnePlus 8 rzuca na kolana, ale specyfikacja trochę to ratuje
Operator wydał w tej sprawie także następujące oświadczenie:
W tej nowej dla wszystkich sytuacji Polacy znacznie częściej załatwiają swoje sprawy przez telefon, kontaktują się z bliskimi, a pytanie o zdrowie stało się aktualne, jak nigdy dotąd. W tryb online przeszły firmy i edukacja, zamiast spotkań używamy tele- i wideokonferencji, pracujemy w chmurze, pobieramy i przesyłamy materiały edukacyjne czy dokumenty przygotowywane w pracy. Minione trzy tygodnie potwierdzają, że sieć Orange Polska jest gotowa, aby zapewnić tak niezbędną teraz łączność. To rezultat prowadzonych od lat inwestycji w sieć dostępową, doprowadzaną bezpośrednio do domów klientów, ale również w sieć transportową, rdzeniową i węzły usługowe. Tysiące kilometrów światłowodowych „autostrad”, tysiące stacji bazowych i umiejętne zarządzanie ruchem i pasmem radiowym pozwala nam zapewnić, że klienci mogą pozostawać w kontakcie z bliskimi i załatwiać niezbędne sprawy.
Mam wrażenie, że podobne mógłby wydać każdy operator w Polsce. I bardzo mnie to cieszy.
Źródło: Orange