Xiaomi Mi Air 2S to najnowsze słuchawki bezprzewodowe chińskiego producenta. Największą, chociaż nie jedyną ich zaletą jest czas pracy na pojedynczym ładowaniu. Energii w całym zestawie wystarczy na aż 24 godziny grania. Oznacza to, że nawet osoby, które często z nich korzystają, będą musiały podłączać je do ładowania raz na kilka dni. Same wkładki również radzą sobie całkiem nieźle. Zapewniają aż do 5 godzin ciągłego grania. Dzięki temu sytuacje, kiedy się rozładują podczas słuchania muzyki, powinny być bardzo rzadkie.
Xiaomi Mi Air 2S
Xiaomi chwali się, że nowe słuchawki są wyposażone w zmodernizowany dwurdzeniowy procesor, a także wykorzystują technologię transmisji synchronicznej. Dzięki temu smartfon wysyła sygnał do dwóch słuchawek jednocześnie, a nie do jednej, która dopiero potem komunikuje się z drugą. Skutecznie zmniejsza to opóźnienie dźwięku, a jednocześnie ma silne właściwości przeciwzakłóceniowe. Sprawia to, że połączenia lewych i prawych słuchawek są bardziej stabilne. Co więcej, w pełni zoptymalizowano dekodowanie LHDC Bluetooth dla systemu MIUI i zastosowano nową architekturę do głębokiej optymalizacji sprzętu. To oznacza, że jakość dźwięku także ulegnie znacznej poprawie. Rzecz jasna słuchawki komunikują się ze smartfonem za pośrednictwem protokołu Bluetooth 5.0.
Zobacz też: YouTube Shorts – nowa broń na TikToka w drodze
W celu zapewnienia jeszcze większego komfortu podczas grania i oglądania filmów słuchawki mają tryb niskiego opóźnienia. Ten po włączeniu znacznie redukuje opóźnienie i zapewnia właściwą synchronizację dźwięku i obrazu. Ponadto, istnieje wsparcie dla asystenta głosowego z XiaoAI. Ta funkcja jednak jak na razie nie jest dostępna w Polsce. Oczywiście mamy do czynienia także z pewnymi kompromisami. Xiaomi mi Air 2S nie mają systemu aktywnej redukcji szumów. Jego funkcję mają spełniać podwójne mikrofony. O czasie pracy na baterii pisałem już we wstępie. Nie będę się więc powtarzał. Warto jednak dodać, że pudełko poza ładowaniem przez USB-C wspiera także technologię ładowania bezprzewodowego w standardzie Qi. Jeśli chodzi o cenę tych słuchawek, to wynosi ona 399 juanów, czyli około 240 PLN. Wciąż są to więc jedne z tańszych słuchawek na rynku. Nie wiadomo kiedy trafią one do Polski, jednak w Chińskich sklepach będą dostępne już od 9 kwietnia.
Źródło: Gizmochina