Auto status w Messengerze

Auto status w Messengerze – twoi znajomi będą widzieć co robisz

2 minuty czytania
Komentarze

Auto status w Messengerze może już niedługo pojawić się w aplikacji, a to oznacza, że znajomi zobaczą, co aktualnie robimy. Facebook testuję opcję, która wprowadził w aplikacji Threads, stworzonej na potrzeby komunikacji przez użytkowników Instagrama. To z pewnością wiele ułatwi, choć może sprawić, że sama aplikacja Messengera będzie działała wolniej.

Auto status w Messengerze

Auto status w Messengerze
Fot. Auto status w Messengerze / Twitter Jane Manchun Wong

Jak ma działać auto status w Messengerze? Założenie jest banalnie proste i żywcem wzięte z Threads. Aplikacja ma korzystać z naszej lokalizacji, statusu baterii czy akcelerometru, by automatycznie aktualizować ikonę przy naszym statusie. Sama ikona byłaby niewielkich rozmiarów, ale jej wygląd od razu zdradzałby, co aktualnie robi użytkownik. Auto status w Messengerze dostępny będzie jednak nie dla wszystkich tych, z którymi użytkownik utrzymuje kontakt, ale jedynie dla grupy najbliższych znajomych. Tych będzie wybierało się samodzielnie, więc nie ma obawy, że ktoś dowie się o nas czegoś, czego byśmy nie chcieli.

Zobacz też: Na Facebooku spędzamy teraz więcej czasu

Same ikony nie będą jednak zdradzały dokładnie wszystkiego, co aplikacja będzie o nas wiedziała. Pojawi się m.in. status „na siłowni”, ale nie będzie już informacji o tym, gdzie ona się znajduje. Podobnie działało to będzie z kawiarniami czy innymi miejscami użyteczności publicznej. Mają pojawić się także ikony mówiące o podróżowaniu czy wycieczkach (np. na łono natury). Nasi znajomi zostaną też poinformowani o tym, że bateria w naszym telefonie niedługo może się wyczerpać, więc jeżeli będą blisko, będą mogli poratować nas ładowarką czy powerbankiem.

Nie sprecyzowano jeszcze, kiedy ta opcja miałaby się pojawić w aplikacji Messenger, ale zważywszy na to, że teraz mało kto rusza się z domu, pewnie trochę na nią poczekamy. W końcu jej główną ideą jest to, by informować o tym, co się właśnie robi, a teraz chyba wszyscy dobrze wiemy, co dzieje się z naszymi znajomymi.

Źródło: Twitter Jane Manchun Wong

Motyw