W 2019 roku światowy rynek tabletów nadal odnotowywał stały spadek, o czym poinformował IDC w styczniu. Pomimo tej sytuacji firma Apple nadal odnosiła pewne sukcesy w tym segmencie. Huawei jest kolejnym producentem, który również cieszy się imponującymi wynikami w tej branży. Coraz śmielej poczyna sobie także Samsung, który nawet obecnie pracuje nad kilkoma interesującymi urządzeniami. Nie zapominajmy także o Microsofcie, którego tablety są jedynymi z Windowsem na pokładzie, które odniosły sukces.
Tablet Lenovo dla artystów
Jednak wciąż pozostaje jeszcze jeden aktywny gracz na tym rynku. Mowa rzecz jasna o Lenovo. Dwóch pracowników Lenovo ujawniło na Weibo, że firma pracuje nad nowym tabletem, który wkrótce zostanie zaprezentowany. Lin Lin, product manager laptopów Lenovo zasugerował, że tablet powinien być drogi, ponieważ firma nie jest już zainteresowana niskim segmentem rynku. Według innych doniesień ma to być następca Lenovo Miix 520. Czyli tabletu z Windowsem i dedykowanym rysikiem. Ten ma jednak stawiać jeszcze większy nacisk na to akcesorium.
Zobacz też: Ludzie pozostają w domach, a Steam bije kolejne rekordy
Inny pracownik także podzielił się kilkoma szczegółami, które wskazują na przystępny cenowo model. Sugeruje on, że jak najlepszy stosunek ceny do wydajności znajduje się tu na pierwszym miejscu. Dodatkowo zasugerował, że cena tabletu będzie niższa, niż 1500 juanów, czyli mniej niż 800 PLN. Wskazuje to oczywiście na dwa przecieki kontrolowane, które mają rozpalić ciekawość odbiorców. W końcu, który z tych panów ma rację? A może dostaniemy dwa tablety? Jeden dla profesjonalnych grafików z Windowsem i zaawansowanym rysikiem, a drugi multimedialny z Androidem? W końcu są to urządzenia dedykowane dwóm różnym grupom. Nie widzę więc sensu, żeby firma miała wybierać między jednym a drugim produktem.
Źródło: Gizmochina