O tym, że iPhone 12 będzie korzystał z procesora Apple A14, wiadomo było od dawna. Ktoś złośliwy mógłby stwierdzić, że do przewidzenia tego wystarczy zwykła umiejętność dodawania. Coś w tym jest, jednak sama znajomość nazwy niewiele mówi o samym procesorze. O tym dowiedzieliśmy się całkiem sporo już jakiś czas temu, kiedy wyszło na jaw, że zostanie on wyprodukowany w procesie 5 nm przez TSMC. Co więcej, według licznych przecieków jego seryjna produkcja może ruszyć już w maju. Jednak Apple jest już na to gotowe?
Apple A14 pierwsze testy
Okazuje się, że jak najbardziej. Układ ten pojawił się w bazie GeekBench, gdzie wykonywano jego testy do celów porównawczych. Oczywiście wciąż nie jest to wersja finalna, jednak nie wiadomo czy jakieś zmiany jeszcze w nim nastąpią. Zwłaszcza że rezultaty są naprawdę imponujące. Zgodnie z wynikami GeekBench, nadchodzący układ Apple A14 Bionic jest wyposażony w rdzenie Hexa o częstotliwości taktowania do 3,1 GHz. Chipset uzyskał 1658 punktów w wydajności pojedynczego rdzenia, podczas gdy w dziale wielordzeniowym zebrał 4612 punktów.
Zobacz też: WHO zaleca, by obecnie zrezygnować z gotówki i płacić kartą
Co więcej, w zestawieniu porównano również osiągi chipsetu z innymi popularnymi na rynku układami. Udało mu się pokonać Apple A13, co nie powinno być zaskoczeniem. W końcu jest jego następcą. Jednak smutną wiadomością dla fanów Androida jest to, że udało mu się wygrać ze Snapdragonem 865. No cóż, niezbyt długo Qualcomm cieszył się z najwydajniejszego procesora na rynku. Z drugiej strony być może nadrobi to w wersji 865 Plus. Warto także pamiętać, że Apple w pewnym zakresie współpracowało z Qualcommem przy projektowaniu swojego procesora. Jednak w jej ramach firmy skupiały się raczej nad kwestiami łączności, czyli implementacją do Apple A14 obsługi Wi-Fi 6 oraz 5G. Jeśli chodzi o samą moc, to jest to zasługa wyłącznie Apple i TSMC. No i oczywiście ARM, jednak w przypadku tej architektury to normalne.
Źródło: Gizchina