Oppo Find X2 Pro w DxO

Xiaomi Mi 10 Pro pokonany – poznajcie nowego króla fotografii mobilnej według DxO

2 minuty czytania
Komentarze

O tym, że Xiaomi Mi 10 Pro może utracić pozycję lidera fotografii mobilnej, pisałem już kilka dni temu. Plotki te okazały się prawdą. Różnica co prawda nie jest pektakularna. Jeśli chodzi o sumę punktów, to tak naprawdę możemy tu mówić co najwyżej o remisie zarówno w kwestii fotografii i nagrań wideo. Diabeł jednak w tym przypadku tkwi w szczegółach.

Oppo Find X2 Pro w DxO Mark

Oppo Find X2 Pro w DxO

Zarówno Oppo Find X2 Pro, jak i Xiaomi Mi 10 Pro mogą się pochwalić 124 punktami w rankingu DxO. Z czego, jeśli chodzi o same zdjęcia, to zdobyły one po 134 punkty. Remis wydaje się więc oczywisty. Warto jednak przyjrzeć się punktacji. Aż 13 punktów różnicy pomiędzy nimi wynika z zoomu. Oznacza to, że smartfon Xiaomi prowadzi dzięki swojemu stukrotnemu przybliżeniu. Owszem, robi to wrażenie, jednak jak często ktoś będzie z tego korzystał? We wszystkich innych kwestiach, poza teksturą, prowadzi natomiast Oppo Find X2 Pro. 

Zobacz też: Microlino wyrusza na podbój rynku i ma na to spore szanse

Co jednak składa się na sukces najnowszego Oppo? Bez wątpienia dużą rolę odgrywa tu aparat. Ten ma rozdzielczość 48 Mpix. Wygląda to słabo przy 108 Mpix u Xiaomi, jednak pamiętajmy, że to nie rozdzielczość odpowiada za jakość zdjęć. W przypadku Oppo mamy do czynienia z matrycą Sony IMX689. Jeśli chodzi o aparat szerokokątny, to również dostaliśmy tu jednostkę 48 Mpix. Tu także mamy do czynienia z dziełem Sony. Tym razem jest to jednak matryca Sony IMX586. Jeśli zaś chodzi o teleobiektyw, to oferuje on rozdzielczość 13 Mpix. Obsługuje on 10-krotny zoom hybrydowy i 60-krotny cyfrowy. Te trzy obiektywy pozwalają na uzyskanie imponującej ogniskowej w zakresie od 17 mm do 170 mm. Pamiętajmy jednak, że to wcale nie oznacza porażki Xiaomi. Smartfon ten robi genialne zdjęcia jak na urządzenie mobilne. Premiera konkurencyjnego urządzenia wcale nie zmienia tego stanu rzeczy.

Źródło: GIzmochina

Motyw