W zeszłym roku HMD Global ożywiło linię C-series. W jej ramach poznaliśmy już budżetowy smartfon Nokia C1. Jest to naprawdę skromnie wyposażone urządzenie, którego tak naprawdę jedynym atutem jest cena. Producent w jej przypadku na szczęście zdecydował się na zastosowanie Androida Go, dzięki czemu urządzenie działa dość przyzwoicie. Niestety cięcie kosztów sprawiło, że Nokia ta została pozbawiona modułu LTE, przez co dla wielu osób jej wybór stracił jakikolwiek sens.
Nokia C2 4G
Na szczęście według najnowszych przecieków firma uczy się na błędach. Jej następca, czyli Nokia C2 będzie już smarfonem z obsługą sieci czwartej generacji. Wiadomość została po raz pierwszy zdradzona przez portal NokiaPowerUser. Według jego źródeł urządzenie ma numer modelu TA-1204 i oferuje obsługę dwóch kart SIM. Telefon został już certyfikowany w Tajlandii i Malezji. Możliwe, że jest jednym z urządzeń, które miałyby premierę podczas odwołanych targów MWC. Według doniesień Nokia C2 będzie się różniła od poprzednika nie tylko obsługą sieci 4G, ale także marką procesora.
Zobacz też: Internetowy serwis PKW na wybory prezydenckie – co w nim znajdziemy?
Starszy model miał dość leciwego MediaTeka. Natomiast jego następca dostanie układ ze stajni UNISOC. Niestety, nie wiadomo dokładnie o jakim procesorze tutaj mowa. Miejmy nadzieję, że dzięki temu zabiegowi smartfon będzie także nieco bardziej żwawy. Co do pozostałych parametrów, to najprawdopodobniej możemy liczyć na 1 GB RAM i pamięć 8-16 GB. Całością natomiast wciąż będzie zarządzał Android Go. Jak na razie wszystko wskazuje, że drugie podejście do odświeżonej serii C okaże się lepsze niż pierwszy strzał. Urządzenia bez obsługi LTE to obecnie nieporozumienie. I nie chodzi mi tylko o prędkość sieci. Obecnie już prawie nikt nie buduje sieci 3G. Dlatego też w wielu regionach świata zasięg LTE jest zwyczajnie lepszy.
Źródło: Gizmochina