Dzień bez informacji o koronawirusie, to dzień stracony. Konferencja F8 odwołana została już oficjalnie, choć tak naprawdę nikt się tego chyba nie spodziewał. To już kolejne wydarzenie technologiczne, które znika w tym roku z mapy i przenosi się do sieci. Co dalej z innymi wydarzeniami, które zaplanowane są na najbliższe miesiące?
Najpierw długo spekulowano o tym, czy Mobile World Congress się odbędzie, czy też nie. Coraz więcej wystawców odwoływało swój udział, co wcale nie było takie dziwne. Większość z nich pochodziła z Chin, więc obawy mogły być zasadne. Targi w Barcelonie się nie odbędą, a wygląda na to, że podobny los może czekać wiele innych imprez technologicznych. Teraz przyszła pora na kolejną.
Konferencja F8 odwołana
Konferencja F8, czyli wydarzenie organizowane przez Facebooka, miało odbyć się w tym roku w dniach 5-6 maja. Jak się właśnie okazało, do wydarzenia nie dojdzie, a wszystko przez rosnące obawy wokół koronawirusa. Wprawdzie sama konferencja nie miałaby takiej frekwencji, jak targi Mobile World Congress, ale klamka zapadła. Czy to oznacza, że nie pojawią się żadne informacje ogłoszenia platformy Facebooka w tym czasie? Na szczęście nie, bo firma przewidziała jakieś wydarzenia, ale w o wiele mniejszej skali.
Zobacz też: Samsung stworzył wyświetlacz do sieci 5G
Niektóre z zaplanowanych wykładów mają odbywać się lokalnie i w mniejszych salach. Dodatkowo przewidziano materiały wideo oraz live stream. Wszystko, by tylko ograniczyć ewentualne zagrożenie. Wygląda to trochę jak atak paniki, ale i tak nie ma co nad tym debatować. Facebook ma za to zamiar przekazać 500 tysięcy dolarów dla organizacji wspierających różnorodność w branżach technologicznych. Zazwyczaj pieniądze szły ze sprzedaży biletów na F8, ale w sytuacji, kiedy konferencja została odwołana, firma postanowiła przekazać pieniądze inaczej. Teraz trzeba tylko trzymać kciuki, żeby Google I/O się odbyło. W końcu tam zostanie zaprezentowany Android 11.
Źródło: Facebook