bieganie, aplikacja do biegania

Opaska sportowa Realme – nadciąga rywal Mi Band

2 minuty czytania
Komentarze

Opaska sportowa Realme w końcu pojawiła się na pierwszych zdjęciach, ale niestety o jej możliwościach dalej wiemy niewiele. Widać jednak, że marka obrała bardzo podobną drogę, co jej bezpośredni rywal, czyli Xiaomi. Czy wprowadzając na rynek nową opaskę, ma szansę na to, żeby przekonać do siebie klientów?

opaska sportowa Realme
Fot. Realme

Realme zaprezentowało wczoraj swojego najnowszego flagowca, czyli Realme X50 Pro 5G. Można śmiało powiedzieć, że to konkurencja dla Xiaomi Mi 10 Pro, ale to nie jedyne, co firma miała do pokazania. Wprawdzie jeżeli chodzi o samą opaskę sportową, to Realme ma ją w przedstawić szerokiej publiczności na początku marca, ale już co nieco o niej wiadomo.

Opaska sportowa Realme – co wiemy?

5 marca o sprzęcie będziemy wiedzieć już wszystko, ale pierwsze zdjęcie pokazujące, jak wygląda opaska sportowa Realme, zdradza kilka interesujących szczegółów. Sam wygląd sprzętu od Realme nie jest specjalnie wyróżniający się na tle Xiaomi Mi Band czy Huawei Band, ale bądźmy szczerzy, w tej kwestii trudno o specjalną oryginalność. Na wizualizacji widzimy więc lekko zakrzywiony ekran, który połączony jest z gumowym paskiem w żółtym kolorze. Zapewne wersji kolorystycznych będzie znacznie więcej, a przynajmniej być ich więcej powinno, jeżeli Realme ma stanowić konkurencję dla wyżej wspomnianych marek.

Zobacz też: HTC planuje nowego smartfona

Prawdopodobnie cena urządzenia będzie porównywalna do tej, którą za swoją opaskę życzy sobie Xiaomi. Wątpimy, żeby opaska sportowa Realme miała kosztować więcej, niż 200 złotych. Inaczej nikt nie będzie chciał po nią sięgnąć. Na pokładzie urządzenia powinny znaleźć się odpowiednie tryby sportowe czy pomiar tętna. Wizualizacja pokazuje, że sprzęt będzie miał jeden przycisk na frontowym panelu. Wyglądem opaska Realme nawiązuje raczej do sprzętu od Huawei, ale to Xiaomi będzie dla niej największym rywalem. Chińczycy przygotowują się do ekspansji „na zachód”, a ich smartfony można już zamawiać m.in. do Polski. Zobaczymy, jak pójdzie im ta próba zdobycia nowych klientów.

Źródło: Realme / GSM Arena

Motyw