Wielka Brytania zamierza zainwestować w dokładne prognozy pogody olbrzymią sumę. Mowa tu o kwocie 1,2 miliarda funtów. Ta ma zostać przeznaczona jedynie na superkomputer, który będzie odpowiedzialny za niezwykle dokładne i szybkie prognozy. Wbrew pozorom nie jest to jedynie zachcianka bogatego kraju. Wraz ze zmianami klimatu pogoda staje się bardzo niestabilna. Dlatego też dotychczasowe, wielogodzinne prognozy przestają być wystarczające. Coraz więcej zakątków na Ziemi potrzebuje takich, które są przygotowywane wręcz na bieżąco.
Brytyjski superkomputer pogodowy
Superkomputer będzie zarządzany przez Met Office, aby dokładniej przewidywać burze, wskazywać odpowiednie lokalizacje dla ochrony przeciwpowodziowej i przewidywać zmiany klimatu na świecie. Zwłaszcza lotniska będą mogły wykorzystywać go do określania potencjalnych zakłóceń. Zyskają także przedsiębiorstwa energetyczne. Będą one mogły polegać na danych, które pomogą chronić przed potencjalnymi przerwami w dostawie energii i przepięciami. Alok Sharma, sekretarz i prezes brytyjskiego Departamentu ds. Biznesu, Energii i Strategii Przemysłowej (BEIS), ogłosił, że rząd przeznacza 1,2 miliarda funtów na sfinansowanie budowy najnowocześniejszego superkomputera do prognozowania pogody.
Zobacz też: Spotify wprowadza trzy nowości dla miłośników podcastów
Niestety, będziemy musieli na niego trochę poczekać. Jego budowa ma potrwać 10 lat i rozpocznie się dopiero w 2022 roku. Warto pamiętać, że to jedynie pierwotne założenia i mogą pojawić się opóźnienia w jego budowie. Biorąc pod uwagę, że analizowane mogą w nim być dane z całego świata, to powinniśmy trzymać za niego kciuki. Dzięki takim projektom można w przyszłości uniknąć wielu tragedii spowodowanych nagłą zmianą pogody w sezonie burzowym. Mimo to nawet on nie zastąpi zdrowego rozsądku i uważania na siebie, zwłaszcza w górach.
Źródło: TechSpot