https://android.com.pl/artykuly/295847-koronawirus-technologie-swiat/

LG i Samsung szykują monitory do smartfonów – w końcu to już potężne komputery

2 minuty czytania
Komentarze

Smartfony stanowią swego rodzaju wariację palmtopów, a nawet ich rozwinięcie. Tym samym kieszonkowe komputery powinny mieć swoje monitory, prawda? Nie zawsze wystarcza mały wyświetlacz, a skoro to jedyna przeszkoda, to po co angażować dodatkowy sprzęt i podzespoły? Stwórzmy dedykowane akcesorium. Pomysł ten kształtuje się niejako od lat, kiedy producenci zaczęli wprowadzać specjalne tryby desktopowe w Androidzie. Samsung jest jedną z tych firm, która zrobiła to najgłośniej, tworząc system DeX, a z kolei LG wręcz przeciwnie – nawet się nim nie chwalą. Za to Koreańczycy są świadomi potrzeby tworzenia monitorów do smartfonów.

Monitory do smartfonów – Koreańczycy wiedzą, że czas rezygnować z komputerów

samsung dex

Już przy okazji testu monitora Philipsa korzystałem z niego w formie stacji dokującej dla Samsunga Galaxy Fold i tak naprawdę mogłem odstawić w kąt laptopa, bo ten zestaw był w pełni wystarczający. Naturalnie nie zadowoli to profesjonalnych grafików, programistów czy też graczy, choć akurat w przypadku tych ostatnich trzeba zacząć patrzeć na usługi strumieniowania rozgrywki. Niemniej oglądanie filmów, przeglądanie internetu, praca z dokumentami, arkuszami kalkulacyjnymi i inne, względnie podstawowe zadania są w pełni wykonywalne na smartfonie z odpowiednim trybem desktopowym.

monitor do smartfona

Tym samym, jak donosi serwis ETNews, Samsung i LG planują wydać przenośne monitory do smartfonów. Naturalnie celem przy ich budowie jest lekkość, jak i sama mobilność. Mają pracować zarówno w połączeniu przewodowym, jak i bezprzewodowym z wykorzystaniem Bluetooth. W przypadku Samsunga prawdopodobnie będzie to DeXbook i ma oferować 14,1-calowy panel FullHD z akumulatorem o pojemności 10 Ah oraz całkowitą wagą poniżej 1 kilograma. Z kolei LG pracuje nad Cloud Top z taką samą matrycą, ale już mniejszym ogniwem (5 Ah) i co za tym idzie masą (600 gramów). Naturalnie o peryferia jak klawiatura i mysz będzie trzeba zadbać we własnym zakresie. Nie ma też mowy, czyli monitory zostaną wyposażone w panele dotykowe.

Zobacz też: Koronawirus sieje spustoszenie w świecie technologii.

Ceny obu monitorów do smartfonów mają być zbliżone do siebie i wynosić około 1650 złotych w przeliczeniu z południowokoreańskich wonów. Czy to sporo? Na razie rynek jest niezbadany, chociaż naturalnie Samsung i LG nie będą pierwszymi, którzy próbują swoich sił. Pamiętacie Project Linda od Razera? Ten szedł o krok dalej, bo dawał cały korpus laptopa z klawiaturą i ekranem, do którego wkładaliśmy smartfona. Która wersja bardziej Wam odpowiada?

Źródło: XDA Developers

Motyw