Premiera Facebook Dating nie tak szybko

2 minuty czytania
Komentarze

Premiera Facebook Dating odbyła się m.in. w Stanach Zjednoczonych w zeszłym roku. Coś na kształt aplikacji randkowej miało stać się wielkim sukcesem firmy i być jednocześnie odpowiedzią na zapotrzebowanie użytkowników. Tymczasem ci w Europie będą musieli na produkt poczekać trochę dłużej, a wszystko ze względu na obawy dotyczące prywatności danych.

Premiera Facebook Dating opóźniona
Fot. PixaBay

Nowa funkcjonalność Facebooka dostępna jest obecnie w 20 krajach na całym świecie i kwestią czasu jest, to kiedy pojawi się… wszędzie. Globalna ofensywa korporacji będzie musiała jednak chwilę jeszcze poczekać, a przynajmniej w Europie.

Premiera Facebook Dating w Europie opóźniona

Facebook Dating miało wystartować w Europie dziś, a takie przynajmniej firma miała plany. Jednak na planach się skończyło, bo na jej drodze stanęła UE. Według Komisji Ochrony Danych (DPC) mającej swoją siedzibę w Irlandii, należy przeprowadzić dodatkowe badania odnośnie prywatności, przetwarzania dostarczanych tam danych oraz oczywiście samego ich bezpieczeństwa. Nie od dziś wiadomo, że Facebook tego typu informacjami nie lubi się dzielić, ale teraz nie będzie miał wyboru. Przynajmniej jeżeli chce doprowadzić do startu usługi w kolejnych państwach. Wprawdzie firma stwierdziła, że przeprowadziła wszelkie potrzebne testy i nie ma się czego obawiać, ale widocznie komisja nie jest o tym do końca przekonana.

Zobacz też: Anonimowość w sieci się kończy

Samo Facebook Dating pozwala użytkownikom na tworzenie niezależnych profili osobowych, które nie muszą być powiązane z ich normalnym kontem na Facebooku. Usługa może korzystać też z danych, które są już na platformie, ale także i na Instagramie. Temat prywatności oraz bezpieczeństwa danych na Facebooku powraca niczym bumerang. Sam Facebook nie ma sobie jednak nic do zarzucenia i twierdzi, że do uruchomienia nowej usługi przygotowuje się bardzo szczegółowo. Nie podano jeszcze daty, kiedy Facebook Dating miałoby się pojawić w Europie. Prawdopodobnie komisja zepsuła swoją decyzją Walentynki kilku osobom.

Źródło: Wall Street Journal / The Verge

Motyw