Resident Evil od Netflix

Resident Evil od Netflix – czy platforma podoła zadaniu?

2 minuty czytania
Komentarze

Resident Evil od Netflix jest już tylko czymś więcej, niż planami. W sieci pojawił się opis pochodzący ze scenariusza, który zdradza kilka istotnych szczegółów odnośnie adaptacji gry na potrzeby platformy. Okazuje się, że Netflix ma zamiar zbudować serię na nowo, a tym samym odcina się od tego, co gracze oraz widzowie już znają.

Resident Evil od Netflix
Fot. Netflix Media Center

Przez błąd lub niedopatrzenie, na stronię Netflixa przeznaczonej dla mediów, pojawił się opis planowanej adaptacji serii gier od Capcom. Oczywiście już się do niego nie dostaniemy, ale wiadomo, że jak coś się znajdzie w sieci, to już z niej tak łatwo nie znika. Krótki opis dość jasno pokazuje, że Netflix zamierza stworzyć coś „od zera”, ale opartego mimo wszystko na znanej historii. Co wiemy już o produkcji?

Resident Evil od Netflix

Opis Resident Evil od Netflix może i nie zdradza zbyt wiele, ale też nie takie było jego zadanie. Tego typu opisy mają jedynie przekazywać podstawowe informacje, a nie zdradzać cały wątek fabularny. Akcja ma rozgrywać się 26 lat po odkryciu Wirusa T i ma dziać się w mieście Clearfield. W tle nie zabraknie oczywiście Umbrella Corporation i miejmy nadzieję, że zarażonych wirusem. Nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, czyli Resident Evil od Netflix, będzie serialem czy też filmem. Jak informował w zeszłym roku portal Deadline, mówimy tutaj raczej o tym pierwszym.

Zobacz też: Najgorsze od Netflix

To dobra informacja, bo akurat seriale od Netflix są przykładem na to, że platforma potrafi zatrudniać dobrych scenarzystów. Miejmy tylko nadzieję, że uda im się zachować klimat, który odczuwało się w samych grach. Horror rządzi się swoimi prawami, a Resident Evil od Capcom to na tyle specyficzna seria, że należałoby ją odpowiednio uhonorować. W przypadku pełnometrażowych filmów wyszło to całkiem interesująco, a przynajmniej przy pierwszej odsłonie z 2002 roku. Nie wiadomo jeszcze kiedy Netflix oficjalnie poinformuje o nowej produkcji, ale miejmy nadzieję, że stanie się to niedługo. Dobrych seriali nigdy za mało.

Źródło: Twitter / Polygon

Motyw