Motorola Razr

Motorola słusznie broni razr, pokazując, jak faktycznie ten smartfon trzeba testować

2 minuty czytania
Komentarze

Zapowiada się, że dzisiejszy dzień będzie dniem oświadczeń i tłumaczeń. W tym tekście poznacie reakcję Motoroli na test wytrzymałości razr wykonany przez CNET, a tymczasem wcześniej mogliście przeczytać, co Xiaomi sądzi o GDS w kontekście Sklepu Play. Teraz zostańmy w Ameryce, Chiny na bok, gdyż niejako trwa wewnętrzna wojna. Tak, tak, Motorola należy do Lenovo, ale właściciel firmy nie ma tutaj zbyt dużego znaczenia. Przejdźmy do dania głównego, czyli teoretycznie klapy razr w tekście składania i rozkładania. Nie musieliśmy długo czekać na reakcję producenta, który równocześnie przedstawia swój sprawdzian.

Motorola razr jest w stanie wytrzymać lata, a nie… pół roku

Podobnie jak w przypadku testu wytrzymałości Galaxy Fold, dokładnie te same uwagi można mieć do testu razr, który przeprowadził portal CNET. W przypadku sprawdzianu Motoroli nawet więcej punktów sprawia wrażenie niedopracowanych. Niemniej wszystko sprowadza się do jednego, głównego wniosku, czyli warunków testowych, które kompletnie nie oddają tego, jak się z urządzenia korzysta. Nikt, nigdy nie będzie tyle tysięcy razy szybko rozkładał i składał urządzenia. To wywołuje między innymi dodatkowe ciepło przez tarcie, ale dodatkowo nikt nie będzie tego robił w niepełnym cyklu. Zauważcie, że smartfon Motoroli nie był w pełni składany. Takie też uwagi ma sam producent, komentując, a właściwie pośrednio nazywają przeprowadzony test niekompetentnym. Tym samym powyżej możecie zobaczyć, jak tak naprawdę powinien on być przeprowadzony i zapewne był prowadzony przed wydaniem produktu.

Zobacz też: Nadchodzi Redmi K30 Pro.

Czy faktycznie Motorola razr wytrzyma lata? W mojej opinii tak, choć na pewno mechanizm rozkładania, na czele z zawiasem nie jest wieczny. Niemniej pół roku to zdecydowanie za krótki okres, który został przylepiony retro smartfonowi.

Źródło: Motorola

Motyw