Pierwsza kara za handel kontami do gier

2 minuty czytania
Komentarze

Przeglądając Allegro ciężko nie zauważyć, jak dużą popularnością cieszy się handel kontami do gier. Nic jednak dziwnego, skoro za ułamek ceny można uzyskać dostęp do interesującego nas tytułu. Ten nielegalny proceder okazał się zgubny dla 24-letniego mieszkańca Piekar Śląskich. Otrzymał on bowiem ponad 9 tysięcy zarzutów dotyczących nielegalnego rozpowszechniania gier.

Handel kontami do gier to wciąż plaga na Allegro

handel kontami do gier

Początek roku nie jest zbyt udany dla wywodzącego się z Piekar Śląskich mężczyzny. Usłyszał on bowiem ponad 9 tysięcy zarzutów sformułowanych na podstawie materiałów dowodowych zebranych przez policję oraz Wydział do Walki z Cyberprzestępczością. 24-latek przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów. Straty poczynione przez jego działalność szacuje się na milion złotych. Nielegalną sprzedażą kont zajmował się w latach 2014-2018. Na tę chwilę stróże prawa zabezpieczyli ponad 130 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar i grzywien. Dodatkowo za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia. Wynika to z zapisów ustawy o prawach autorskich oraz prawach pokrewnych. O wysokości kary zadecyduje sąd. Czy pierwsza tego typu sprawa w polskim sądzie oznacza, że handlarze kontami na Allegro mają czego się obawiać?

Zobacz też: Bielizna od T-Mobile – majtki, które blokują telefon

Handel kontami do gier kwitnie z dnia na dzień. Wchodząc na Allegro lub inne strony aukcyjne można zauważyć zwiększającą się ilość kont oferujących takie usługi. Wystarczy wpisać nazwę interesującej nas gry, a już na pierwszych stronach widzimy aukcje, oferujące ją za dosłownie kilka złotych. Zachęcające prawda, przecież kto by nie chciał zaoszczędzić nierzadko po 200 złotych na grze komputerowej. Pamiętajmy jednak, że kupowanie elektronicznej wersji tytułu, a później odsprzedawanie dostępu do konta wielu osobom jest przestępstwem porównywanym do piractwa. Praktyki takie są również zakazane przez regulamin portalu aukcyjnego Allegro. Wiadomo, że gry komputerowe są stosunkowo drogie w stosunku do zarobków w naszym kraju, jednakże promowanie tego typu praktyk jest nieetyczne. Miejmy nadzieję, że przykład mężczyzny z Piekar Śląskich spowoduje zmniejszenie popularności tego typu praktyk.

Motyw