Nowa platforma streamingowa od Google nie ma łatwego życia. Jednak wydaje się, że najnowsze obawy posiadaczy Google Stadia są jak najbardziej słuszne. Usługa, która zadebiutowała niespełna dwa miesiące temu, nie dostała żadnej poważnej aktualizacji przez prawie miesiąc. Gracze zaczynają się martwić, że jakikolwiek brak reakcji ze strony Google spowoduje, że już niedługo Stadia zostanie wyłączona. Czy i tym razem Google zrezygnuje ze swojego pomysłu?
Obawy posiadaczy Google Stadia. Tym razem chodzi o brak aktualizacji
Społeczność Reddita skoncentrowana wokół Google Stadia domaga się odpowiedzi od twórców platformy. Pierwsze dni od premiery nie zwiastowały, że Google tak szybko straci zainteresowanie swoim nowym dzieckiem. Niestety, ale codzienne aktualizacje po jakimś czasie przerodziły się w cotygodniowe, by teraz praktycznie zniknąć. Na Redditowym wątku możemy przeczytać, że klienci domagają się jakichkolwiek szczegółów dotyczących nowych gier oraz licznych usług. Nic dziwnego, ponieważ Stadia nie jest sama w sobie zbyt tania, a użytkownicy mogą czuć się oszukani podejściem Google. Sytuacja już niedługo może przerodzić się w naprawdę poważny problem, bowiem niebawem mija okres darmowego dostępu, wykupione razem z platformą. Nabywcy na pewno mocno się zastanowią nad przedłużeniem subskrypcji. Jak widać, cała usługa wydaje się być odłożona przez Google na boczny tor. Może się okazać, że żadne wprowadzane zmiany nie przyciągną nowych klientów.
Zobacz też: Oferta Xbox Games with Gold na luty
Google postanowiło jednak uspokoić trochę użytkowników Google Stadia i poinformowało o następnej aktualizacji. Firma zaprezentowała dwie nowe gry, które będą dostępne w ramach abonamentu – Metro Exodus oraz GYLT. Aczkolwiek wydaje się, że opieszałość ze strony Google nie poprawi złej prasy towarzyszącej platformie od czasu premiery. Firma zawodzi właścicieli Google Stadia, a obiecane jeszcze niedawno 120 nowych produkcji w 2020 roku brzmi w tym momencie jak pobożne życzenie. Sytuacja platformy w tym momencie jest niestety tragiczna i nic dziwnego, że pojawiają się obawy posiadaczy Google Stadia odnośnie jej przyszłości. Wydaje się, że są one słuszne, bowiem firma nadal nie naprawiła problemów z rozdzielczością, a wprowadzane zmiany nie zwiastują poprawy jakości.
Źródło: Reddit