Cyberpunk 2077 koronawirus

Masowe zwolnienia w CDP – przyczyną przesunięcie premiery Cyberpunka 2077

2 minuty czytania
Komentarze

Przesunięcie daty premiery Cyberpunka 2077 spotkało się ze sporym niezadowoleniem ze strony graczy. Jednak wbrew pozorom to nie oni mają największe powody do narzekań. Po sieci zaczęły krążyć informacje o masowych zwolnieniach w CDP sp. z.o.o. Wydawca zwolnił większość swoich pracowników podobno właśnie z powodu opóźnienia w produkcji gry.

Masowe zwolnienia w CDP

Warto jednak na początku zaznaczyć bardzo ważną rzecz: CDP sp. z.o.o nie ma obecnie nic wspólnego z CD Project RED, czyli studiem tworzącym grę. Oczywiście, wywodzą się z jednej firmy, jednak obecnie są całkowicie osobnymi spółkami. Nie wpłynie to więc w żaden sposób na kondycję studia. To wciąż ma się świetnie. Podobnie sprawa wygląda z cyfrowym sklepem CDP.pl. Ten obecnie należy do sklepu Merlin i także obecna sytuacja nie odbija się na nim w żaden sposób. Po sieci zaczynają krążyć plotki o problemach twórców gry, są to jednak jedynie plotki wynikające z pobieżnego zapoznania się z tematem.

Zobacz też: Wielka Brytania mówi dość narażaniu dzieci – zapowiada wysokie kary

Jeśli chodzi o konkretne przyczyny całej sytuacji, to wciąż nie mamy oficjalnego stanowiska firmy. Warto jednak powołać się na pewien przeciek:

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że bezpośrednim wynikiem zwolnień było przełożenie daty premiery Cyberpunka 2077. Podobno sam wydawca nie wiedział o tych planach wcześniej (a ten ruch mógł być już przygotowany w zeszłym roku) i przygotował już ogromną machinę marketingową, łącznie z pudełkami, plakatami i gadżetami – część z nich zawierać miała nieaktualną już datę premiery, informacje i screeny, które za pół roku będą najpewniej zmieniane.

Na szczęście dla graczy problemy wydawcy nie wpłyną negatywnie na zamówienia przedpremierowe. Te zostaną zrealizowane. Osoby, które zamówiły tytuł, nie mają więc powodu do obaw.

Źródło: Komputer Świat, Twitter

Motyw