Od czasu premiery pierwszego telefonu z rodziny Pixel, kojarzą się one z segmentem premium. Tańsza wersja Google Pixel 4 ma jednak pojawić się niedługo na rynku i to w dwóch wariantach. Jest to sprzeczne z wcześniejszymi doniesieniami, które mówiły o jednej wersji Pixel 4a. Czy w ten sposób Google chce zmniejszyć monopol Xiaomi w średnim segmencie smartfonów?
Czy Google powalczy o klientów w segmencie mid-range?
Według informacji, które pojawiły się dzisiaj w sieci, Google planuje poszerzyć swoją ofertę o smartfony w segmencie mid-range. W benchmarkach pojawiły się bowiem telefony o nazwach kodowych: Sunfish oraz Redfin. Pierwszy z nich ma posiadać SoC Qualcomm Snapdragon 730. Jest to ten sam układ, który możemy spotkać w takich telefonach jak Redmi K30, Realme X2 czy Samsung Galaxy A71. Widać, że tym ruchem Google celuje w górną półkę w średnim segmencie. Dla nieco bardziej wymagających użytkowników powstać ma Google Pixel 4 5G, który jak wskazuje na to nazwa, ma otrzymać moduł 5G. Ma to zostać osiągnięte przez zastosowanie układu Snapdragon 765. Jest to spore zaskoczenie, bowiem mało kto spodziewał się, że Google postanowi wprowadzić tę technikę w smartfonie ze średniej półki.
Zobacz też: Steam na Chrome OS, czyli Google z Valve szykują małą rewolucję
Naturalnie w obydwu przypadkach należy się spodziewać, że reszta specyfikacji nie będzie identyczna jak w oryginale. Według wcześniejszych przecieków tańsza wersja Google Pixel 4 ma zostać wyposażona w ekran 5,7″ z wyciętym otworem. Oprócz tego smartfon powinien mieć na swoim pokładzie przynajmniej 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB pamięci przeznaczonej na dane. Niestety, ale nie ma jeszcze oficjalnych informacji na temat obydwu wariantów Google Pixel 4a. Możemy się spodziewać, że telefony pojawią się na konferencji programistów Google I/O 2020. Gdyby to okazało się prawdą, to premiera mogłaby nastąpić jeszcze w tym półroczu. Czy jednak mniej kosztowne warianty Pixel 4 mogą konkurować z telefonami chińskich producentów pod względem ceny?