Układy z serii Tiger Lake to nowe podejście Intela do procesorów w laptopach. Platforma mobilna nowej generacji Core firmy Intel pojawi się jeszcze w tym roku. Niebiescy przedstawili nowy procesor w naprawdę interesujący sposób. Sam układ zafascynuje jedynie entuzjastów podzespołów komputerowych. Dlatego też producent przygotował dedykowane urządzenie napędzane swoim układem, o którym zrobiło się naprawdę głośno.
Składany tablet Intela
Mowa tu o 17-calowym, składanym tablecie o kryptonimie Horseshoe Bend. Jest to idealny przykład tego, do czego mogą posłużyć te procesory. Jak dotąd, Intel mówi, że Tiger Lake będzie charakteryzował się dwucyfrowym wzrostem wydajności, ogromnymi usprawnieniami w zakresie przetwarzania AI i obsługą Thunderbolt 4, który będzie cztery razy szybszy niż USB 3.0. Będzie to również pierwszy raz, gdy Intel zbuduje wysokowydajne układy w swoim procesie 10 nm+. Nie zabrakło także informacji o pełnym wsparciu dla nowej, dedykowanej grafiki Xe od niebieskich.
Zobacz też: DevKit PlayStation 5 znowu w Sieci – tym razem z padami DualShock
Możliwe jednak, że Intel stał się ofiarą własnej pomysłowości w trakcie tego pokazu. Przyznam, że bardziej interesowało mnie zademonstrowane urządzenie niż napędzający je procesor. Jest to zdecydowanie największy składany wyświetlacz, jaki do tej pory widzieliśmy. Po rozłożeniu na płasko wygląda jak pełnowymiarowy monitor PC. Choć nie wiadomo kiedy dokładnie pojawią się pierwsze procesory z rodziny Tiger Lake, można się ich spodziewać po nadchodzących 10 generacjach układów z serii H, które przełamią barierę 5 GHz. Przy okazji dowiedzieliśmy się też, że intel pracuje nad składanymi urządzeniami. Jednak wątpię, żeby wypuścił jakieś na rynek. To mogłoby wywołać obawy producentów sprzętu.
Źródło: Engadget