W dniu 31 grudnia naukowcy opisali cyberatak nazwany JackHammer, zauważony przez ZDNet. Używa hybrydowej konfiguracji FPGA i CPU do przeprowadzania bardziej wydajnych ataków na różne formy pamięci komputera. Działa on na podobnej zasadzie, co atak Rowhammer. W zasadzie to jest jego bardziej zaawansowaną wersją. Na szczęście nie jest on wykorzystywany przez cyberprzestępców, przynajmniej na razie.
Atak JackHammer
W przeciwieństwie do innych nazw stosowanych w przypadku luk Rowhammer jest w rzeczywistości dość opisowy. Atak niszczy dane przechowywane w pamięci. Robi poprzez wielokrotny dostęp do jednego wiersza komórek pamięci, aby zgromadzić ładunek wystarczający do spowodowania przerzucenia bitów w sąsiednich komórkach. Ataki Rowhammera były wcześniej przeprowadzane tylko za pośrednictwem procesorów. Jednak pojawienie się FPGA skłoniło naukowców z firmy Intel, Instytutu Politechnicznego Worcester w Stanach Zjednoczonych i Uniwersytetu w Lubece w Niemczech do sprawdzenia, czy sprzęt może uczynić ataki bardziej skutecznymi.
Zobacz też: Co zaoferuje Disney+ w 2020 roku? Lista premier filmów i seriali
Okazuje się, że tak. Naukowcy stwierdzili, że ataki JackHammera, które są w rzeczywistości atakami Rowhammera przeprowadzanymi na konfiguracjach FPGA-CPU, mogą być dwa razy szybsze niż ataki przeprowadzane tylko z CPU. Co więcej, mogą powodować czterokrotnie większe przerzucanie bitów. Oznacza to, że ataki prowadzone przez badaczy były jednocześnie bardziej skuteczne i szybsze. W połączeniu z atakami Rowhammera, które mają już szeroki zasięg może to być przerażające odkrycie. Miejmy nadzieję, że producenci sprzętu znajdą jakiś sposób, żeby nas uchronić przed atakami tego typu.
Źródło: Tomshardware