Intel na targach Consumer Electronics Show 2020 w przyszłym miesiącu zaprezentuje zaawansowane rozwiązanie chłodzenia. Ma ono pozwolić notebookom lepiej odprowadzać ciepło. Dzięki komorom parowym i grafitowi, systemy mogą być chłodzone nawet o 30 procent względem rozwiązań stosowanych obecnie. Mówimy więc tutaj o małej rewolucji, która pozwoli zmniejszyć rozmiary wydajnych jednostek.
Nowe chłodzenie laptopów od Intela
Nowa konstrukcja wykorzystuje kombinację komór parowych i arkuszy grafitu, aby pomóc obniżyć temperaturę. Nowe elementy zastąpią tradycyjne moduły termiczne. Idea polega na przeniesieniu ciepła z wnętrza obudowy do tylnej części ekranu, gdzie może być lepiej odprowadzane. W ramach inicjatywy Intel Project Athena, mówi się o zwiększeniu wydajności chłodzenia nawet o 30 procent. Rozwiązanie to pozwoli również producentom na rozpowszechnienie bezwentylatorowych notebooków i zmniejszenie ogólnej grubości systemów. Jest to produkt uboczny tego rozwiązania, który bez wątpienia zostanie doceniony przez konsumentów.
Zobacz też: Te 3 seriale były najchętniej oglądane w HBO Go w 2019 roku
Od niedawna obserwuje się wzrost wykorzystania chłodzenia w komorze parowej, zwłaszcza w przypadku laptopów do gier, które generują dużo ciepła, ponieważ są one bardziej efektywne niż standardowe układy chłodnicze. Warto zwrócić uwagę na fakt, producenci laptopów będą musieli przeprojektować zawiasy w swoich urządzeniach. Ma to umożliwić przejście przez arkusz grafitowy w celu odprowadzania ciepła. Zastanawiające jest jednak, czy wpłynie to w jakiś sposób na działanie i żywotność matryc w laptopach. W końcu będą one nie tylko borykały się z wyższymi temperaturami, ale zostaną podzielone na dwie strefy o zupełnie różnych temperaturach. O tym jednak przekonamy się już niebawem.
Źródło: TechSpot